MMA PLNajnowszeBez kategoriiUFC 198: Werdum vs. Miocic – wyniki i obszerna relacja

UFC 198: Werdum vs. Miocic – wyniki i obszerna relacja

Wyniki i relacja na żywo z hitowej gali UFC 198: Werdum vs. Miocic – która odbędzie się w Kurytybie.

Foto: ufc.com

Walka wieczoru: (06:30 – UFC PPV, Extreme Sports Channel)
265 Ibs.: Stipe Miocic pok. Fabricio Werduma przez KO (uderzenie), 2:47, runda 1.

Karta główna: (04:00 UFC PPV, Extreme Sports Channel)
185 Ibs.: Ronaldo Souza pok. Vitora Belforta przez TKO (uderzenia), 4:38, runda 1.
140 Ibs.: Cristiane Justino pok. Leslie Smith przez TKO (uderzenia), 1:21, runda 1.
205 Ibs.: Mauricio Rua pok. Corey Andersona przez jednogłośną decyzję (29-28, 28-29, 29-28).
170 Ibs.: Bryan Barberena pok. Warrleya Alvesa przez jednogłośną decyzję (29-28, 29-28, 29-28).

Karta wstępna (02:00 – UFC Fight Pass)
170 Ibs.: Demian Maia pok. Matta Browna przez poddanie (duszenie zza pleców), 4,31, runda 3.
185 Ins.: Thiago Santos pok. Nate’a Marquardta przez KO (uderzenie), 3:39, runda 1.
155 Ibs.: Francisco Trinaldo pok. Yancy Medeirosa przez jednogłośną decyzję (29-26, 30-27, 30-26).
135 Ibs.: John Lineker pok. Roba Fonta przez jednogłośną decyzję (30-27, 29-28, 30-26).

Karta przedwstępna (00:30 – UFC Fight Pass)
205 Ibs.: Antonio Rogerio Nogueira pok. Patricka Cumminsa przez TKO (uderzenia), 4:52, runda 1.
170 Ibs.: Sergio Moraes remisuje z Luanem Chagasem (29-28, 28-29, 28-28).
145 Ibs.: Renato Moicano pok. Zubairę Tukhugova przez niejednogłośną decyzję (29-28, 28-29, 29-28).

Relacja z gali w Kurytybie:


Fabricio Werdum vs. Stipe Miocic

Stipe Miocic niespodziewanie popsuł święto brazylijskich kibiców! Od początku byliśmy świadkami bardzo wyrównanej walki w stójce i krótkich kombinacji z obu stron. Brazylijczyk raz poszedł po obalenie, jednak słabe wejście w jedną nogę nie miało prawa się powieść. W pewnym momencie, Fabricio Werdum zdecydował się na szaloną pogoń za Miocicem! Amerykanin cofając się unikał nieprzygotowanych uderzeń Brazylijczyka, aż w końcu wystrzelił krótkim, prawym sierpem i wyłączył światło rywalowi! Fabrico Werdum szybko doszedł do siebie i zrozumiał co się stało! Amerykanin został nowym mistrzem UFC! Stipe Miocic wygrywa przez KO!


Ronaldo Souza vs. Vitor Belfort

Ronaldo „Jacare” Souza w imponującym stylu rozprawia się z Vitorem Belfortem! Początkowo „Phenom” dobrze kontrolował dystans, bronił obalenia i latającymi kolanami wysyłał ostrzeżenia w stronę rywala. W końcu Souza poszedł po nogi Belforta i skutecznie przeniósł walkę do parteru. Brazylijczyk po chwili napoczął przeciwnika łokciami w parterze i sędzia przerwał walkę do czasu opatrzenia „Phenoma” przez lekarza. Belfort na krótko wrócił do stójki, jednak chwilę później ponownie trafił na ziemię i „Jacare” zdobył dosiad. Brazylijczyk rozpędził uderzenia i sędzia był zmuszony do przerwania tego starcia! Zakrwawiony Belfort przegrywa przed czasem! Ronaldo „Jacare” Souza wygrywa przez TKO!


Cristiane Justino vs. Leslie Smith

Cris Cyborg rozpoczęła spokojnie, jednak po chwili rozpuściła ręce i Amerykanka znalazła się na deskach! Brazylijka wyprowadziła kilka uderzeń z góry i ruszyła do parteru po skończenie. Leslie Smith próbowała wrócić do stójki, lecz w tym momencie sędzie przerwał walkę po krótkich uderzeniach Cris Cyborg! Brazylijka notuje imponujący debiut w UFC przed własną publicznością. Cristiane „Cyborg” Justino wygrywa przez TKO! 


Mauricio Rua vs. Corey Anderson

Od początku Corey Anderson dobrze poruszał się na nogach i starał się punktować rywala ciosami prostymi. Brazylijczyk konsekwentnie okopywał nogi Andersona i w ten sposób ograniczał jego mobilność. Na kilkadziesiąt sekund przed końcem rundy, Rua trafił rywala potężnym lewym i Amerykanin znalazł się na deskach! Brazylijczyk uruchomił mocne uderzenia w parterze, jednak wtedy zabrzmiał sygnał kończący rundę. W kolejnej odsłonie, Corey Anderson uruchomił swoje zapasy, lecz nie był w stanie utrzymać Brazylijczyka w parterze. Na kilka sekund przed końcem rundy, Amerykanin ponownie padł po uderzeniu rywala. W trzeciej odsłonie, Anderson podkręcił tempo i próbował odwrócić losy pojedynku, jednak zdaniem dwójki sędziów, zrobił zbyt mało. Mauricio „Shogun” Rua wygrywa przez decyzję!


Warlley Alves vs. Bryan Barberena

Warrley Alves zaledwie kilkadziesiąt sekund po rozpoczęciu walki, wpadł w rywala z uderzeniami i poszedł po firmową gilotynę! Barberena przetrwał atak i po chwili pojedynek trafił do stójki. Brazylijczyk nadal agresywnie szedł do przodu i rozbijał rywala akcjami w stójcę i klinczu. Alves schodząc do narożnika wyglądał na mocno zmęczonego! W dwóch kolejnych rundach, byliśmy świadkami wyrównanej walki w której liczył się głównie charakter. Bryan Barberena zatrzymał więcej sił na końcówkę i kilkoma efektywnymi kombinacjami przesądził losy tego pojedynku. „Bam Bam” notuje kolejny, niezwykle cenny skalp! Bryan Barberena wygrywa przez decyzję!


Demian Maia vs. Matt Brown

Matt Brown z łatwością odparł pierwszą próbę obalenia ze strona Brazylijczyka, lecz po chwili Maia przeniósł walkę do parteru. Amerykanin szybko wstawał do stójki, jednak oddał plecy i rozpoczęła się gra Brazylijczyka. Demian Maia długo szukał duszenia zza pleców. Brown bronił się skutecznie, więc na kilkadziesiąt sekund przed końcem, Brazylijczyk poszedł po balachę. Kolejna odsłona miała analogiczny przebieg. Demian Maia szybko znalazł drogę do sprowadzenia i następnie zza plecy rywala. W trzeciej odsłonie, Matt Brown odparł kilka fatalnych obaleń Brazylijczyka i naruszył go w stójce, jednak … dał się wciągnąć w świat Brazylijczyka i po chwili miał go za plecami! Amerykanin nie miał nic do stracenia i przez chwilę nieuwagi przegrał przed czasem! Demian Maia wygrywa przez poddanie!


Thiago Santos vs. Nate Marquardt

Thiago Santos doskonale wszedł w pojedynek ustawiając rywala licznymi kopnięciami. Brazylijczyk bardzo sprawnie poruszał się na nogach, będąc nieuchwytnym dla statycznego Marquardta. W pewnym momencie, Santos złapał przeciwnika krótkim, lewym sierpem i posłał go na deski! Amerykanin przetrwał, jednak krótko po tym, Brazylijczyk wyprowadził zabójczą kombinacje pod siatką i uderzeniem w okolice ucha, efektownie zakończył tę noc dla Marquardta! Thiago Santos wygrywa przez KO!


Francisco Trinaldo vs. Yancy Medeiros

Krótko po rozpoczęci walki, Trinaldo zapiął klamrę i starał się przenieść walkę do parteru. Medeiros skutecznie odpierał ofensywę Brazylijczyka i pojedynek przez dłuższy czas toczył się w klinczu. Na dwie minuty przed końcem, walka trafiła na środek oktagonu. Po chwili, Trinaldo naruszył rywala i rozpoczął pogoń za skończeniem walki przed czasem. Amerykanin przyjął dziesiątki potężnych uderzeń, lecz przetrwał do sygnału kończącego rundę. Brazylijczyk złapał dwa głębokie wdechy i udał się do swojego narożnika. W kolejnej odsłonie, mimo zmęczenia to Trinaldo dyktował warunki. Na kilkadziesiąt sekund przed końce rundy, Medeiros trafił ustrzelił rywala i Brazylijczyk znalazł się na deskach! W trzeciej odsłonie, Trinaldo wrócił do gry i omal nie skończył walki przed czasem. Na minutę przed końcem, Amerykanin znalazł się w dominującej pozycji – jednak nie odwrócił losów tego starcia! Francisco Trinaldo wygrywa przez decyzję!


John Lineker vs. Rob Font

Rob Font rozpoczął bardzo dobrze, utrzymując niebezpiecznego Brazylijczyka na dystans. Z czasem, Lineker znalazł odpowiednie tempo i zmusił rywala do walki plecami do siatki, co znacznie ułatwiało mu skracanie dystansu. Po jednej z kombinacji, Brazylijczyk trafił Fonta hakiem na korpus i Amerykanin znalazł się w tarapatach. W drugiej rundzie, Rob Font momentami wykorzystywał przewagę warunków fizycznych, jednak nadal przez zdecydowaną większość czasu to John Lineker wywierał presję i narzucał swoje warunki. Ostatnia odsłona to pełna dominacja w wykonaniu Brazylijczyka. Lineker napierał, wyprowadzał potężne niskie kopnięcia i obalał rywala, dobitnie podkreślając swoją przewagę na przestrzeni całej walki. John Lineker wygrywa przez decyzję!


Antonio Rogerio Nogueira vs. Patrick Cummins

Od początku Patrick Cummins starał się walczyć z dystansu i obijać rywala kopnięciami. Taktyka wyglądała obiecująco, Brazylijczyk przyjmował dużo niskich kopnięć i wydawało się, że z czasem będzie to dla niego spory problem. W pewnym momencie Lil’ Nog lekko naruszył rywala lecz Amerykanin dosyć szybko doszedł do siebie. Kiedy wydawało się, że Cummins wraca do walki, Brazylijczyk zaskoczył go krótkim sierpem i Amerykanin znalazł się nad przepaścią! Nogueira bardzo inteligentnie i z zimną krwią rozbijał naruszonego rywala, ostatecznie zmuszając sędziego do przerwania walki! Antonio Rogerio Nogueira wygrywa przez TKO!


Sergio Moraes vs. Luan Chagas

Luan Chagas, mimo zaledwie dwóch tygodni na przygotowania, bardzo dobrze rozpoczął pierwszą walkę w UFC. Brazylijczyk od początku terroryzował rywala mocnymi kopnięciami. W końcu „Tarzan” wystrzelił potężnym wysokim kopnięciem i Moraes znalazł się na deskach! Po kilkudziesięciu sekundach „Panther” ponownie zaliczył deski, tym razem po lewym bezpośrednim. Sergio Moraes bardzo agresywnie rozpoczął kolejną odsłonę i szybko zmęczył Chagasa, który mimo wszystko nadal groźnie odpowiadał na ofensywę rywala. W trzeciej rundzie Moraes skorzystał z doskonałych umiejętności w parterze, dominując swojego rywala. Po trzech rundach sędziowie orzekli remis!


Renato Moicano vs. Zubaira Tukhugov

Zubaira Tukhugov rozpoczął od chaotycznych ataków, które sprawiały Brazylijczykowi sporo problemów. Czeczen w pewnym momencie wpadł na rywala i Moicano znalazł się na plecach. Brazylijczyk niemal natychmiast zaczął pracować gumową gardą w poszukiwaniu poddań a chwilę przed końcem rundy, po efektownym wycięciu, niemal zajął plecy rywala. W kolejnej odsłonie, Moicano skutecznie punktował w stójce i rozbijał przeciwnika niskimi kopnięciami. Trzecia runda była mocno wyrównana. Czeczen po jednym z uderzeń mocno rozbił łuk Brazylijczyk, lecz był mocno zmęczony i to Moicano był nieco skuteczniejszy w stójkowych wymianach. Renato Moicano wygrywa przez decyzję!


 

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis