Rafael Cordeiro: „Shogun miał kontuzję kolana i podczas treningu jiu-jitsu poczuł ją ponownie”
Legenda Pride FC oraz były mistrz kategorii półciężkiej UFC Mauricio „Shogun” Rua (MMA 23-10) miał powrócić do oktagonu na gali UFC on Fox 19 w Tampie, jednak z powodu kontuzji będzie musiał odłożyć swoje plany na odleglejszy termin. Aktualny trener Brazylijczyka – Rafael Cordeiro zdradził, że „Shogun” został zmuszony do wycofania się z walki z Rashadem Evansem z powodu odnowionej kontuzji kolana.
Co ciekawe, Rafael Cordeiro twierdzi, że Brazylijczyk pomimo kontuzji nie chciał odwoływać pojedynku, jednak ostateczną decyzję podjął jeden z właścicieli amerykańskiego giganta Lorenzo Fertitta:
„Shogun” przez jakiś czas miał kontuzję kolana i podczas treningu jiu-jitsu poczuł ją ponownie. Poszedł do lekarza sprawdzić co się stało i kontynuował treningi, ale UFC skontaktowało się z nimi i odwołało walkę. Rua powiedział, że nadal może stanąć do walki pomimo kontuzji, ale UFC zadzwoniło i zdecydowało się anulować pojedynek. To wyszło bezpośrednio od Lorenzo Fertitty. Lorenzo spojrzał na wyniki badań, zobaczył, że to dawny uraz i UFC postanowiło odwołać jego walkę.
34-letni zawodnik od dawno zmaga się z wieloma kontuzjami, które skutecznie zatrzymują jego sportową karierę.
W 2015 roku „Shogun” Rua stoczył zaledwie jedną walkę, podczas gali UFC 190: Rousey vs. Correia zwyciężając na punkty innego weterana Antonio Rogerio „Minotoro” Nogueirę (MMA 21-7).