UFC Fight Pass: Anderson Silva vs. Michael Bisping historycznym wydarzeniem dla UFC
Zgodnie z słowami Erica Wintera, Starszego Wice Prezydenta i generalnego menadżera UFC Fight Pass, wydarzenie osiągnęło dużo większą liczbę oglądających niż sie spodziewali przekraczając tym samym ich najśmielsze oczekiwania.
Winter w rozmowie z magazynem MMA FIGHTING o sukcesie sobotniej gali wspomniał, że na pewno swoją cegiełkę do tego dołożył fakt, że wspomagane to było powrotem Andersona Silvy który po odbyciu rocznego zawieszenia podejmuję walczącego w swojej ojczyźnie Micheala Bispinga.
„to jest dwu letnia firma, dwu letni projekt oraz dwu letnia inicjatywa i dziś była historyczna noc przekraczająca nasze najśmielsze oczekiwania. Wszystkie liczby, wszyscy oglądający w jednym czasie sprawili, że była to wspaniała noc. To było po prostu tsunami ludzi logujących się i oglądających, nie umniejsza temu sukcesowi fakt, że gala w Londynie skończyła się wcześniej niż tradycyjnie kończy się w USA”
Podczas sobotniej gali UFC w 02 Arenie zgromadzonych było ponad 16 tysięcy widzów, przychód z bramki zaś osiągnął liczbę dwóch milionów dolarów.
Jednakże, wydarzenie nie odbyło się bez problemów. Duża usterka już na początku spowodowała zamieszanie. Podczas walki Tom Breese vs. Kaita Nakamura, stream zamarzł w czasie „Tale of the Tape” i tak było przez pierwsze dwie rundy.
Według Winter’a usterka wystąpiła tylko na komputerach, nie dotknęło to innych urządzeń. Pokazuję to wyraźnie, że wciąż jest dużo do poprawienia co oznacza, że minie dłuższa chwila zanim federacja UFC dogoni jakością przekazywanych usług WWE, które przyciągają również miliony oglądających lecz streamy zawsze działają poprawnie i nie ma z nimi żadnych problemów.