Sebastian Przybysz skomentował odejście Wikłacza z KSW: Jest taki dobry
Sebastian Przybysz, czyli były mistrz wagi koguciej KSW i najbliższy pretendent do tego tytułu skomentował odejście Jakuba Wikłacza z szeregów Federacji KSW. „Sebic” nie ukrywa, że Wikłacz mocno wpłynął na jego umiejętności.
Przypominamy, że wczoraj media obiegła informacja o tym, iż Jakub Wikłacz będący aktywnym mistrzem wagi koguciej KSW odchodzi z organizacji prowadzonej przez Martina Lewandowskiego, Macieja Kawulskiego i zarządzanej także przez Wojsława Rysiewskiego. Wikłacz tym samym zwakował posiadany przez siebie pas mistrzowski.
O tytuł ten już na gali XTB KSW 102 w Radomiu zmierzą się właśnie wspomniany Sebastian Przybysz i Brazylijczyk Bruno Azevedo. Będzie to walka wieczoru tego wydarzenia.
Sebastian Przybysz skomentował odejście Wikłacza z KSW: Jest taki dobry
Sebastian Przybysz w swoich mediach społecznościowych, a konkretnie na portalu X zamieścił wpis, w którym skomentował odejście Jakuba Wikłacza z KSW.
„Sebic” nie ukrywa, że dzięki rywalizacji z Wikłaczem, on sam stał się lepszym zawodnikiem mieszanych sztuk walki:
„Bardzo dziękuję Kubie za całą naszą rywalizację. Mocno się rozwinąłem przez to, że jest taki dobry. Trzymam mocno kciuki żeby wyszło to na co wszyscy czekamy. Jeśli chodzi o mój pojedynek to jaram się mocno. Bruno jest piekielnie ciężkim rywalem, który postawi wysoko poprzeczkę.”
A Wy jak myślicie, gdzie teraz finalnie wyląduje Jakub Wikłacz? UFC wita?