Jon Jones chce walki ze Stipe Miocicem na UFC 196, pod warunkiem, że stawką będzie tytuł!
Jon Jones jest gotowy aby uratować UFC 196 i zmierzyć się ze Stipe Miocicem w walce wieczoru widowiska! Amerykanin ma jednak pewien warunek, stawką tego pojedynku ma być pas mistrzowski wagi ciężkiej UFC!
Wiemy już, że Jones uporał z problemami prawnymi i może kontynuować swoją karierę w UFC. Z publikacji jakie zamieszcza w sieci wynika, że jest w świetnej formie, a jego waga oscyluje bardziej w limicie królewskiej kategorii niż półciężkiej.
If it was for the actual title I would totally do it https://t.co/ur2Rq1ycOI
— Jon Bones Jones (@JonnyBones) styczeń 26, 2016
Przypomnijmy, że pierwotnie w walce wieczoru gali w Las Vegas miało być starcie obecnego mistrza Fabricio Werduma z Cainem Velasquezem. Na dwa tygodnie przed walką okazało się, że Cain złapał kontuzję pleców i nie zdoła wystąpić na gali. Dzień po tej informacji UFC udało się załatwić zastępstwo w postaci Stipe Miocicia, ale już na kilka godzin po ogłoszeniu tej wiadomości okazało się, że Werdum tez jest kontuzjowany!