Ruchała uważa, że wygra rewanż z Parnassem? „Byłoby całkowicie inaczej!”
Od porażki Roberta z Francuzem minął ponad rok. Ruchała czuje już się na siłach, żeby pokonać kapitalnego zawodnika „Atch Academy”. Ich rewanż miałby wyglądać całkowicie inaczej, a co za tym idzie – Polak miałby wygrać z Parnassem!
Salahdine i Robert skrzyżowali ze sobą rękawice w sierpniu zeszłego roku na gali KSW 85 w Nowym Sączu. Był to pojedynek, który miał na celu unifikację pasów i tak też się stało. Zawodnik „Grappling Kraków” musiał się pożegnać z pasem tymczasowym mistrza KSW, nie witając się przy okazji z pełnoprawnym tytułem mistrzowskim.
Salahdine Parnasse był w tym starciu po prostu lepszym zawodnikiem. Teraz jednak Robert ponownie jest mistrzem tymczasowym, lecz tym razem jego pojedynek z reprezentantem „Trójkolorowych” miałby się potoczyć zupełnie inaczej.
ZOBACZ TAKŻE: Mateusz Rębecki już w Abu Zabi. Polak ładuje baterie przed sobotnią walką
Robert Ruchała wygra rewanż z Salahdinem Parnassem?
Tymczasowy mistrz KSW był ostatnio gościem „Jurasówki”, czyli pogadanki z dobrze nam znanym „Jurasem”. W jej trakcie szeroko wypowiedział się na temat swojej pierwszej potyczki z Salahdinem oraz presji, która mu towarzyszyła w rodzinnych stronach na KSW 85. Oprócz tego czuje, że ich druga konfrontacja wyglądałaby odmiennie od pierwszej:
Przegrana mi bardzo dużo dała. Bardzo. Zmieniłem parę rzeczy w przygotowaniach, zacząłem zwracać uwagę na rzeczy, na które bym nie popatrzył, tylko wygrywając. Taka przegrana dała mi ogromną lekcję i teraz myślę, że w rewanżu byłoby całkowicie inaczej. Wiadomo, że zawsze się tak mówi. Walka jest walką, ale uważam, że jestem całkowicie innym zawodnikiem od walki z Parnassem, która była w Nowym Sączu, do walki z Patrykiem Kaczmarczykiem.
Bardzo możliwe, że po potencjalnej wygranej z Kacprem Formelą na KSW 100 kolejnym rywalem młodego reżysera będzie ponownie Parnasse.
Francuz jednak na głowie ma w tym momencie coś innego. Mianowicie już w grudniu stanie do kolejnej obrony tytułu mistrzowskiego dywizji lekkiej KSW w walce ze swoim rodakiem, Wilsonem Varelą.