Były mistrz UFC startował w wyborach samorządowych w Brazylii. Poniósł sromotną porażkę
Były mistrz UFC startował w wyborach samorządowych w Brazylii, które odbyły się w miniony weekend – 6 października. Poniósł on w nich sromotną porażkę.
Niektórzy zawodnicy mieszanych sztuk walki po zakończeniu swoich sportowych karier szukają nowej życiowej drogi. Jedną z opcji jest pójście w politykę i przekucie swojej popularności na głosy wyborców.
Byłemu mistrzowi UFC ten plan, choć sprytny, się jednak nie powiódł.
Były mistrz UFC startował w wyborach samorządowych w Brazylii
O kim w ogóle mowa? Ano o Renanie Barao. Brazylijczyk niegdyś był mistrzem wagi koguciej UFC, który z powodzeniem bronił posiadanego przez siebie mistrzowskiego pasa.
Barao po tytuł mistrzowski UFC sięgnął w 2012 roku po pokonaniu Urijaha Fabera. Później bronił tytułu w starciach z Michaelem McDonaldem, Eddiem Winelandem i ponownie z Faberem. Stracił go dopiero na rzecz TJ Dillashawa.
Teraz Barao, który nie wygrał walki w klatce od 2016 roku i to mimo aż siedmiu prób, startował w wyborach samorządowych w Brazylii. Tam też mu nie poszło zgodnie z jego planem.
Barao startował na radnego w miejscowości Natal, stolicy Rio Grande do Norte. Otrzymał jedynie 253 głosy i nie otrzymał mandatu.
Teraz musi natomiast zastanowić się ponownie nad swoją nową życiową profesją.