UFC Paryż: Oumar Sy wypunktował Koreańczyka Junga i wygrał drugą walkę w UFC
Oumar Sy (11-0) pokonał na pełnym dystansie Da Woon Junga (15-6-1) na karcie wstępnej gali UFC on ESPN+ 101 w Paryżu.
Sy zaczął walkę od zajęcia miejsca w środku oktagonu i wyprowadzania niskich kopnięć. Francuz dysponował przewagą zasięgu i starał się z tego korzystać kąsając rywala prostymi. W pewnym momencie reprezentant gospodarzy przyspieszył i ruszył na oponenta. To pozwoliło mu na przeniesienie walki do parteru. Jung wstał, ale wciąż był trzymany przy siatce. W końcu walka wróciła do stójki. Nie trwało to jednak długo. Sy sklinczował i próbował obalenia za jedną nogę, lecz bez powodzenia. Jung w końcówce rundy trafił go jeszcze mocnym prawym sierpowym.
Dobry początek drugiej rundy zanotował Sy. Były zawodnik KSW trafił kilkoma ciosami. Jung nie pozostawał mu jednak dłużny. Wciąż przeważał jednak reprezentant gospodarzy. W końcówce rundy Sy bardzo mocno rozbił jeszcze rywala trafiając wiele razy.
Francuz był w stanie przebijać się przez defensywę Koreańczyka. Niepokonany do tej pory zawodnik używał zarówno ciosów jak i kopnięć. Jung wciąż pozostawał w pojedynku i miał swoje okazje. Na półtorej minuty przed końcem spróbował obalenia. Zrobił to jednak nieskutecznie i Sy skontrował go przy siatce. Zapiął klamrę i kontrolował go w klinczu a potem zaciągnął do parteru. W końcowych sekundach zaszedł jeszcze za plecy Koreańczyka.
Wszyscy sędziowie uznali, że lepszy tego wieczoru był Sy punktując dla niego w stosunku 30-27.
Francuz wygrał swoją drugą walkę w organizacji UFC. Wcześniej w maju już w pierwszej rundzie poddał Brytyjczyka Tuco Tokkosa. Sy jest dobrze znany polskim widzom, gdyż zanotował też trzy zwycięstwa w Federacji KSW.