XTB KSW 98: Zuriko Jojua po ciężkiej walce lepszy od Werllesona Martinsa w starciu byłych pretendentów
Zuriko Jojua (10-2) wygrał jednogłośną decyzją z Werllesonem Martinsem (18-7) na gali XTB KSW 98 w Lubinie.
Na początku walki oglądaliśmy niskie kopnięcia z obu stron. Po jednym z nich Jojua stracił na moment równowagę. Gruzin w jednej z akcji trafił rywala palcem w oko. Po krótkiej przerwie ruszył na Brazylijczyka z ciosami a potem zepchnął go na siatkę. Martins potrzebował sporo czasu by się uwolnić. Na środku okrągłej klatki KSW doszło do piekielnie mocnej wymiany. Jojua zainicjował akcję zapaśniczą i pod siatką mocno uderzył rywala. Martins starał się utrzymywać walce w stójce, ale nie było to łatwe. Gruzin umiejętnie sklejał się bowiem do niego. W samej końcówce „Galinho” rzucił jeszcze kilka obszernych ciosów.
Martins trafił mocno na początku drugiej rundy. Były pretendent naprawdę świetnie czuł się wymieniając ciosy. Jojua przewróci go, ale tylko na chwilę. Wciąż jednak trzymał rywala w klinczu pod siatką. Po kilku minutach Martins uwolnił się. Przeważał w stójce, ale rywal nie pozostawał mu dłużny. Obaj zawodnicy mocno trafili w końcówce. Potem jeszcze przy siatce Gruzin świetnie zaatakował kolanem.
Również w trzeciej rundzie Martins był w stanie naprawdę mocno trafiać. Jojua też odpowiadał. „Zura” był przy tym bardzo ruchliwy. Po mniej więcej dwóch minutach po raz kolejny zepchnął oponenta na siatkę. Naprawdę długo był w stanie kontrolować Brazylijczyka. Martins uwolnił się dopiero w samej końcówce i trafił raz mocnym prawym.
Decyzja sędziów tym razem była jednogłośna. 29-28, 30-27, 29-28 – wszyscy punktowali walkę na korzyść Gruzina. Jojua wraca więc na zwycięską ścieżkę po niedawnej porażce w walce mistrzowskiej z Jakubem Wikłaczem.