Livia Renata Souza twierdzi, że jest gotowa na UFC: “Jestem pieprzonym McGregorem kategorii słomkowej”
Mistrzyni wagi słomkowej organizacji Invicta FC – Livia Renata Souza zaliczyła swój pierwszy nokaut w karierze.
„Pieprzyć Muay Thai człowieku. Kocham Jiu Jitsu ponieważ to nic nie boli. Choć nie mam z tym problemu.
– powiedziała Souza na konferencji prasowej po gali Invicta FC 15.
Mistrzyni nie wyszła jednak cało z obronnego starcia. Souza złamała swoją prawą rękę podczas drugiej obrony pasa z niepokonaną do tamtego czasu Deanną Bennett.
Brazylijska zawodniczka może pochwalić się rekordem w MMA 9-0, kończąc 7 z tych walk przez poddania. Posiadaczka czarnego pasa w Jiu-Jitsu wierzy, że jest w stanie przejść na następny poziom.
Zobacz również
„W organizacji Invicta mam zakontraktowanych jeszcze kilka walk, ale nie mam już z kim tam walczyć na moim poziomie. Moja praca w tej organizacji jest skończona, wydaje mi się, że teraz czas na UFC. Potrzebuje tylko szansy, aby udowodnić że jestem tego godna. To jest to.”
– dodała Souza
Prezydent organizacji Invicta – Shannon Knapp nie ma problem z przejściem Souzy do UFC, nawet jeśli nie jest prawdopodobnie całkowicie gotowa na przejście do największej organizacji MMA na świecie.
„Wydaje mi się, że każdy zawodnik ma aspirację do rywalizacji na najwyższym poziomie. Rozumiem to, i chcę żeby zawodnicy osiągali swoje marzenia, Jeśli to jest jej marzenie, będziemy nad tym pracować, aż będzie gotowa żeby tam przejść.”
– powiedział dyrektor Invicty
Invicta FC ma godnego przeciwnika dla Souzy, a jest nią Alexa Grasso pochodząca z Meksyku. Walka z Alexą była ustawiana już dwa razy, ale nie doszło jeszcze do walki.
„Nie zamierzam rozmawiać więcej o Alex Grasso. Ona dostała dużo szans na walkę ze mną. Teraz nie mam zamiaru walczyć z nią, ponieważ nie jestem nią zainteresowana. Teraz muszę przejść na następny poziom. Czekam na większą szansę. Czekam na twój telefon Dana.”
Souza nie chce bawić się w promotora, ale chętnie zmierzyłaby się z ulubienicą UFC – Paige VanZant.
“Jestem pieprzonym McGregorem kategorii słomkowej. Nie patrzę na poszczególne zawodniczki, patrzę na cyfry, Nie widzę ich twarzy.”
„[VanZant] jest świetną zawodniczką. Szanuję zawodniczki w UFC. Są o krok dalej ode mnie, ale z łatwością mogła bym wygrać ten pojedynek.”
-kontynuowała Brazylijka
Souza ma zamiar podjąć teraz treningi w najlepszych klubach w Stanach Zjednaczonych.
„Zawszę staram się ulepszać moją gre. Muai Thai, Jiu-Jitsu, zapasy. Teraz potrzebuje obozów w USA, żeby być jeszcze lepsza. Mam kilka możliwości i aktualnie badam rynek. Najbardziej preferuje miejsca jak American Top Team. Moi trenerowie i managerowie o tym zdecydują.”
Myślicie, że Livia Renata Souza jest w stanie zawojować UFC ? Może mierzyć się z zawodnikami pokroju Joanny czy Claudii Gadhelly ?
