Martin Lewandowski szokuje! Diablo miał zawalczyć ze Szpilką w KSW?

„Diablo” ze Szpilką mają ze sobą konflikt od lat, a w związku z tym wiele się mówiło o ich potencjalnym starciu. Okazuje się, że była taka możliwość. Panowie mogli ze sobą zawalczyć w KSW!

„Diablo” jest jednym z zawodników, którzy w tę sobotę zawalczą na PGE Narodowym. Były Mistrz Świata w boksie zadebiutuje wówczas w organizacji FAME.

Jego rywalem będzie ikona polskiego e-sportu, czyli oczywiście „Pasha”. Panowie stoczą ze sobą bój w formule MMA, w której to właśnie gracz „Counter-Strike’a” ma większe doświadczenie.

Dla Krzysztofa Włodarczyka będzie to bowiem debiut w tej formule, podczas gdy Jarek Jarząbkowski ma już w niej jeden start za sobą. Miało to miejsce na gali HIGH LEAGUE 6. W walce wieczoru tamtego wydarzenia „Pasha” zmierzył się z Marcinem Dubielem, z którym przegrał w pierwszej rundzie poprzez kontrującą gilotynę.

Ponadto Jarosław ma o wiele dłuższy staż treningowy MMA od Włodarczyka, także wbrew pozorom to może być naprawdę krótka walka. Warte uwagi jest także to, że w związku z kontuzją „Diablo”, panowie zmierzą się ze sobą z butami na nogach. Przełoży to się na zarówno plusy, jak i minusy u obu zawodników.

Diablo miał walczyć w KSW?

Martin Lewandowski na dzień przed galą KSW 97 w Tarnowie udzielił wywiadu Karolowi Garncarzowi. Panowie chwilę pośmiali się z telefonu Artura Szpilki do studia FAME oraz reakcji na to ze strony Krzysztofa Włodarczyka. Następnie współzałożyciel KSW wypowiedział się na temat tego czy w grę wchodzi walka „Diablo” i „Szpili” właśnie na którejś z gal KSW. Odpowiedź Martina poniżej:

ZOBACZ TAKŻE: Szpilka podczas programu F2F zadzwonił do Włodarczyka. „Diablo” nie chciał rozmawiać i opuścił studio [WIDEO]

Nie, bo on nie jest nawet w stanie poprowadzić rozmowy ze Szpilą. Poza tym jest zawodnikiem innej organizacji. Rzeczywiście był taki pomysł, żeby „Szpila” zawalczył z „Diablo”. To był mój pomysł, który pewnego letniego popołudnia, jak zaprosiłem „Diablo” na pizzę, to było okej. Później się to jakoś skomplikowało. Poszedł w inną stronę. Dla mnie poszedł w łatwiejszą stronę, no ale dla mnie jest to taka rzeczywistość zawodnicza. Nie chcę zamykać drzwi na tę walkę, bo była ona bardzo interesująca.

Wychodzi na to, że wstępnie „Diablo” był chętny na realizację tego zestawienia. W związku z tym, że Krzysztof chce walki ze Szpilką tylko w boksie, doszłoby do takiego pojedynku prawdopodobnie na którejś z gal „KSW: EPIC”. Na ten moment Włodarczyk jest w FAME, jednakże Lewandowski nie zamknął furtki. Może kiedyś dojdzie do tej wielkiej konfrontacji?