Smutna refleksja Mateusza Gamrota po porażce na UFC 305. Chodzi o zdobycie pasa mistrzowskiego
W ostatnim wywiadzie udzielonym Polsatowi Sport wysłuchaliśmy smutną niejako refleksję Mateusza Gamrota po porażce, jakiej Polak doznał na minionej gali FUC 305 w Perth w Australii. „Gamer” zdaje sobie sprawę, że znacznie oddalił się jego cel sportowy, którym cały czas jest zdobycie pasa mistrzowskiego wagi lekkiej UFC.
Przypominamy, że Gamrot przegrał niejednogłośną decyzją sędziów w Danem Hookerem i spadł w rankingu wagi lekkiej UFC, będąc już jedną nogą w gronie pretendentów do walki o pas mistrzowski dywizji do 70 kilogramów.
Polak zdaje sobie sprawę, że porażka z Hookerem znacznie oddaliła go od wymarzonej walki o złoto w największej organizacji MMA na świecie.
Smutna refleksja Mateusza Gamrota po porażce na UFC 305
Gamrot rozmawiał z dziennikarzem Polsatu Sport Pawłem Wyrobkiem, gdzie przyznał wprost, że jego cel sportowy, jakim jest zdobycie mistrzostwa UFC, się nie zmienia, ale jednocześnie przyznał, że zdaje sobie sprawę, iż może do tego celu nigdy nie dojść:
„Będę pracował dalej ciężko. Dalej wierzę w siebie. Cel jakby się nie zmienia, nie wiem czy dojdę do niego, ale cel się nie zmienia, po prostu droga zrobiła się bardziej wyboista i dłuższa.”
Mateusz Gamrot ma obecnie 33 lata. Czy według Was „Gamer” dojdzie kiedykolwiek do walki o pas mistrzowski UFC?