MMA PLNajnowszeBez kategoriiTom Aspinall kpi z Jona Jonesa: Ostatnio trochę przytył i obsługuje telefon palcami brudnymi od chipsów

Tom Aspinall kpi z Jona Jonesa: Ostatnio trochę przytył i obsługuje telefon palcami brudnymi od chipsów

Tom Aspinall to tymczasowy mistrz wagi ciężkiej UFC, który czeka i czeka na walkę z „Bonesem”, ale doczekać się jej nie może. Anglik ostatnio kpi z Jona Jonesa.

Przypominamy, że Jon Jones to aktualny pełnoprawny mistrz wagi ciężkiej UFC, który swój tytuł będzie bronił w listopadzie na gali UFC w Madison Square Garden w Nowym Jorku w walce przeciwko Stipe Miocicowi.

Aspinall, który liczy na starcie z Jonesem, by udowodnić światu, kto tak naprawdę dzisiaj rządzi królewską dywizją wagową, coraz bardziej wątpi w to, że obaj spotkają się finalnie w oktagonie.

Tom Aspinall kpi z Jona Jonesa: Ostatnio trochę przytył i obsługuje telefon palcami brudnymi od chipsów

Podczas gdy Jon Jones przygotowuje się do starcia ze Stipe Miocicem, Tom Aspinall najpierw zdobył tymczasowy tytuł, potem obronił go w starciu z Curtisem Blaydesem.

A teraz, w podcaście Believe You Me zaczął kpić z Jona Jonesa twierdząc, że ten tak naprawdę nie będzie chciał wejść z nim do oktagonu:

„Nigdzie w publicznych mediach nie ma wiadomości, w której Jon Jones potwierdza, że chce ze mną walczyć. Takie stwierdzenie nie istnieje. Nie wypowiedział go. Ja rzucam wyzwanie każdemu, kto słucha tego podcastu: idź i odszukaj wypowiedź, w której Jones mówi, że chce walki ze mną po starciu ze Stipe Miocicem.

On jest rozsądny. Ostatnio trochę przytył i obsługuje telefon palcami brudnymi od chipsów. Miał palce w Cheetosach czy innych Doritosach i tylko czekał aż przegrał z Blaydesem, żeby mógł o tym zatweetować.

Ale bądźmy szczerzy, odkąd wygrałem tę walkę, to on całkowicie zamilkł. I tak będzie milczał w mojej sprawie, aż przejdzie finalnie na emeryturę. Nie ma szans, by on wyszedł ze mną do walki.”

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis