Julia Szeremeta o aferze z Lin Yu-Ting: „Została zdyskwalifikowana, MKOl powinien się zainteresować”
Julia Szeremeta skomentowała zamieszanie związane z Lin Yu-Ting.
20-latka z Chełma podczas IO 2024 w Paryżu oczarowała cały świat swoim nonszalanckim stylem i ogromną pewnością siebie. Ku zaskoczeniu wszystkich Szeremeta dotarła aż do wielkiego finału, gdzie zmierzyła się z doświadczoną Lin Yu-Ting.
Niestety… reprezentantka Tajwanu okazała się przeszkoda nie do przejścia. Lin Yu-Ting do wiwatu wygrała każdą rundę i pewnie sięgnęła po olimpijskie złoto. Niemniej Julia Szeremeta osiągnęła gigantyczny sukces, czym już zapisała się na kartach historii.
Zobacz również
Julia Szeremeta o Lin Yu-Ting
O Lin Yu-Ting w ostatnich dniach mówi się bardzo dużo. Tajwance zarzuca się bycie biologicznym mężczyzną, występującym w kategorii kobiet. Wszystko przez to, że w 2023 roku Lin została wykluczona z Mistrzostw Świata organizowanych przez IBA. Badania – których de facto nigdy nie upubliczniono – miały wykazać, że Lin Yu-Ting nie spełnia „kryteriów kwalifikacyjnych ustalonych w regulaminie”. Międzynarodowy Komitet Olimpijski uznał natomiast, że oskarżenia IBA są bezpodstawne i dopuścił Lin do rywalizacji na Igrzyskach Olimpijski w Paryżu.
Stacja TV Republika przeprowadziła wywiad z naszą reprezentantką, w którym zapytano ją o sprawę Lin Yu-Ting. Pięściarka z Chełma nie wdawała się w szczegóły, stwierdziła jedynie, że MKOl powinien zbadać temat.
Ciężki temat, na razie nie będę się wypowiadać. MKOl powinien na pewno się przyjrzeć. Została zdyskwalifikowana, MKOl powinien się zainteresować
TV Republika
ZOBACZ TAKŻE: Julia Szeremeta nie dała rady w finale. Polka kończy Igrzyska Olimpijskie w Paryżu ze srebrnym medalem
Czy sprawa Lin Yu-Ting zostanie rozwiązana? Czas pokaże.
