Demolka. Moses Itauma nie dał żadnych szans Mariuszowi Wachowi! [WIDEO]
Raptem 19-letni Moses Itauma (10-0) zdemolował doświadczonego Mariusza Wacha (38-11) na wydarzeniu organizowanym przez Queensberry Promotions.
Nie tak Mariusz Wach wyobrażał sobie wyprawę do Londynu. Popularny „Wiking” musiał uznać wyższość młodego Brytyjczyka, który kreowany jest na przyszłą gwiazdę boksu.
Wach od początku starcia szukał lewego jaba. Zasadniczo była to jedyna akcja ofensywna, którą Polak próbował zaskoczyć przeciwnika. Z kolei Moses Itauma bił seriami składającymi się z 4-5 uderzeń. Co więcej – różnica szybkości na korzyść Brytyjczyka była widoczna na pierwszy rzut oka.
„Wiking” zdołał przetrwać pierwszą rundę, natomiast koniec przyszedł odsłonę później. Po fantastycznej kombinacji 19-latka Mariusz Wach runął na deski. Co prawda Polak zdołał jeszcze wstać, ale Itauma momentalnie dobił naszego reprezentanta i sędzia postanowił zakończyć walkę. Tym samym Moses Itauma dopisał do swojego rekordu dziesiąte zwycięstwo z rzędu.
ZOBACZ TAKŻE: UFC 304: wyniki NA ŻYWO! Czy Brzeski i Prachnio zwyciężą? – śledź kto wygrał walki!
Jak wielokrotnie powtarzał – nadrzędnym celem Brytyjczyka jest pobicie rekordu Mike’a Tysona. Itauma zamierza zostać najmłodszym mistrzem świata wagi ciężkiej w historii boksu. Żelazny” po pas sięgnął w wieku 20 lat, 4 miesięcy i 22 dni, zatem Moses Itauma na ustanowienie nowego rekordu ma czas do 20 maja 2025 roku. Czy mu się to uda? Czas pokaże.