MMA PLNajnowszeFAME MMATyburski o Normanie Parke: Zaproponował mi waleczkę!

Tyburski o Normanie Parke: Zaproponował mi waleczkę!

Jak wiemy Norman Parke nie zmierzy się z „Wielkim Bu” na gali FAME na PGE Narodowym. Paweł Tyburski nie dość, że jest chętny na walkę z Normanem, to dodatkowo wspomniał o propozycji walki właśnie ze strony byłego zawodnika UFC. Czy to Paweł nie jest właśnie najbardziej właściwym, potencjalnym zastępstwem za Masiaka?

Z tego co zauważyłem to „Pablo Tyboriego” się kocha, bądź się nienawidzi. Pod każdym wywiadem czy filmem z jego udziałem pojawiają setki komentarzy, z których połowa na jego temat to wypowiedzi w superlatywach, z kolei druga część wprost przeciwnie.

Podział się jeszcze bardziej nasilił po sytuacji z konferencji przed galą FAME 21 w maju. „Don Kasjo” prowokował w obelżywy sposób Pawła, który w odpowiedzi na to rzucił się na niego. Kasjusz został dotkliwie poturbowany, co było bezpośrednią przyczyną tego, iż obaj nie wzięli udziału w tym wydarzeniu. „Kasjo” nie mógł zawalczyć z powodu rozcięcia na głowie, z kolei Tyburski w związku z karą nałożoną na niego przez organizację FAME.

Kasjusz miał się wówczas skonfrontować z Alanem Kwiecińskim, z kolei Paweł miał stanąć do rewanżu z Michałem Pasternakiem. Ze względu na opisany przed chwilą przebieg wydarzeń finalnie doszło do pojedynku Kwiecińskiego z Pasternakiem. W tym czasie „Tybori” dążył do zerwania kontraktu z organizacją, jednakże doszło między obiema stronami do konsensusu.

Tyburski też chce walki z Normanem Parke!

Wczoraj na kanale „FIGHTSPORT” ukazała się rozmowa z Pawłem. Poza oczywistym wątkiem jego największego nemezis – „Don Kasjo” poruszony został także temat walki z Normanem Parke. Tyburski jest chętny na takie wyzwanie, a w dodatku oznajmił, iż sam „Stormin” także chce tej walki:

Myślę, że moja walka z Normanem… Bo zawsze nas mierzono, to zawsze wisi gdzieś w powietrzu. Przy każdej walce on się gdzieś tam pojawia, cały czas jest gdzieś temat jego nazwiska. Ja bardzo chętnie chciałbym się z nim zmierzyć tym bardziej, że jestem w treningu. (…) Gadałem z nim przed konferencją, przed „Hiltonem”. On jest taki zaczepny, lubię to. Zawsze wtedy są jakieś ciekawe rzeczy. Zaproponował mi waleczkę i, że chciałby się bić w 90 kg.

Z chęcią bym zobaczył taką walkę, a szczególnie w formule K1. Norman jednak niejednokrotnie wspominał, że nie do końca przepada za kopnięciami, co wiąże się z tym, że starcie musiałoby się odbyć w boksie. A wy chcielibyście tej walki?

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis