KSW 96: Radosław Paczuski potężnymi lowkickami rozbił nogę Kacpra Karskiego i wygrał przed czasem [WIDEO]
Radosław Paczuski (6-2) pokonał Kacpra Karskiego (8-5) przez techniczny nokaut w trzeciej rundzie na gali XTB KSW 96 w Łodzi.
Karski od początku walki próbował schodzić do nóg rywala. Paczuski dobrze to jednak bronił. Były mistrz DSF i FEN w formule K-1 świetnie korzystał z lowkicków. Raz po raz Paczuski trafiał też naprawdę mocnymi ciosami.
Kilka ciosów Karskiego w pierwszej rundzie doszło do celu i spowodowało to nawet rozbicie nosa u Paczuskiego. Zawodnik MMA Karski Team starał się wywierać presję na rywalu również w rundzie drugiej. Obaj zawodnicy byli już mocno zmęczeni. Po jednym z niskich kopnięć rywala Karski miał wyraźny problem z utrzymanie równowagi. Mimo wszystko kontynuował był on jednak w stanie kontynuować pojedynek.
Na początku trzeciej rundy kolejne potężne kopnięcie Paczuskiego sprawiło oponentowi potworny ból. Reprezentant Uniq Fight Club trafił też bardzo mocnym ciosem w kontrze. Karski położył się, ale Paczuski nie był skory do walki w parterze. Kolejny piekielnie mocny lowkick sprawił, że sędzia przerwał pojedynek.