Poirier odniósł się do głośnej afery UFC! Chciał walczyć z Diazem
Dustin Poirier w rozmowie z Arielem Helwanim zdradził nieznane dotąd kulisy gali UFC 279. Tak, mowa o zadymie, której głównymi bohaterami byli Khamzat Chimaev czy Nate Diaz. Nowe fakty w sprawie!
Wydarzenie pod nazwą „UFC 279” obyło się już prawie 2 lata temu w T-Mobile Arenie w Vegas. Przypomnę, że pierwotnie main eventem wydarzenia miało być starcie Chimaev vs. Diaz. Pojedynkami poprzedzającymi walkę wieczoru były zestawienia Jingliang vs. Ferguson, a także Holland vs. Rodriguez.
Nazwiska świetne, chociaż nadmienię, że spora część fanów uznała main event za… missmatch. Mimo wszystko wydarzenie przyciągało bardzo duże zainteresowanie. Pamiętacie co potem się wydarzyło?
Parę dni przed galą, dosłownie 20 minut po planowym rozpoczęciu konferencji prasowej do mediów wyszedł sam Dana White. Sternik UFC oznajmił, że na backstage’u rozpętał się armagedon, w którego centrum są Khamzat Chimaev, Kevin Holland, Nate Diaz oraz ekipy tych zawodników. Niedługo później dowiedzieliśmy o roszadach w karcie głównej: nowym main eventem została walka Diaz vs. Ferguson, co-main eventem było zestawienie Chimaev vs. Holland, a wszystko uzupełniało starcie Jinglianga z Rodriguezem.
Co ciekawe, spora część fanów uznała wtedy, iż to wszystko było zaplanowane ze względu na to, że nowe zestawienia miały więcej sensu.
Poirier chciał walki z Diazem! Szalona historia zawodnika UFC.
Wczoraj miał miejsce program „MMA Hour”, którego prowadzącym jest Ariel Helwani. W studiu gościł Dustina Poiriera, który zszokował wszystkich następującymi słowami:
Byłem zdecydowany na wyjście do Nate’a na zastępstwo 24 godziny przed samym pojedynkiem. Zacząłem już ścinać wagę itd, nazajutrz już miałem lecieć i walczyć.
Niech ktoś jeszcze powie, że Dustin nie powinien był nigdy zawalczyć o pas „BMF”… Warte uwagi jest też to, że „Diamond” także powiedział o akceptowaniu ofert walki z Natem w przeszłości. Podkreślił, że cokolwiek by Nate nie powiedział to UFC wie, jak było. Czyżby Diaz unikał Dustina?