KSW 95: Oskar Szczepaniak pewnie pokonuje Adriana Zielińskiego na jego terenie
Oskar Szczepaniak (7-1) zdecydowanie pokonał na punkty Adriana Zielińskiego (24-14) na gali KSW 95 w Olsztynie.
Szczepaniak zaczął walkę od kilku kopnięć na korpus. Zieliński dobrze pracował jednak boksersko kilka razy sięgając rywala. Szczepaniak świetnie zaskoczył go zaś podbródkowym. Na jego mocne ciosy rywal odpowiedział równie silnie. Reprezentujący miejscowy Arrachion Zieliński był wspierany przez publiczność w Olsztynie. Zarówno on jak i jego rywal trafiali mocnymi ciosami. W końcówce rundy Szczepaniak trafił mocnym lewym sierpowym.
Również drugą rundę Szczepaniak zaczął mocno. Zawodnik Berserkers Team odważnie wchodził z mocnymi ciosami i świetnie poruszał się na nogach. Zieliński nie pozostawał jednak bierny, wykorzystywał dość często lowkicki. Szczepaniak na dwie minuty przed końcem rundy zaliczył skuteczne obalenie. Zieliński dość szybko wrócił jednak na nogi. Były mistrz FEN wciąż miał jednak spore kłopoty. Szczepaniak naruszył go mocnymi ciosem. Rundę zakończył kontrolując go z kolei w klinczu.
Zawodnicy kontynuowali wymiany kickbokserskie także w trzeciej rundzie. Szczepaniak świetnie kontrował rywala. Udało mu się też dopaść rywala pry siatce. Tam kontrolował go w klinczu próbując sprowadzić walkę do parteru. Szczepaniak trzymał klamrę dość długo. Na pół minuty przed końcem zawodnicy wrócili do wymiany na środku klatki. Nie oglądaliśmy już jednak znaczących ciosów.
Sędziowie byli jednogłośni. Dwóch z nich punktowało 30-27, trzeci zaś 29-28 – wszyscy na Oskara Szczepaniaka. Zawodnik ten odniósł piąte zwycięstwo z rzędu. Jest to tym bardziej imponujące, gdyż wziął on tę walkę w zastępstwo za Marcina Krakowiaka.