MMA PLNajnowszeTyper BetclicTypowanieTypowanie redakcyjne KSW 95. Wikłacz czy Przybysz? De Fries czy Sakai? I wiele więcej!

Typowanie redakcyjne KSW 95. Wikłacz czy Przybysz? De Fries czy Sakai? I wiele więcej!

Zapraszamy na trzysta trzecią edycję naszego typowania redakcyjnego. W tej odsłonie wytypowaliśmy pojedynki z gali KSW 95, która odbędzie się w Hali Urania w Olszytnie Podczas gali zobaczymy dwa pojedynki mistrzowskie i wiele innych niezwykle interesujących walk.

Typowanie redakcyjne KSW 95

Dodatkowo prezentujemy kursy bukmacherskie wystawione przez naszego partnera, legalną firmę bukmacherską –Betclic. Bukmacher jest wiarygodnym podmiotem, który spełnia wszystkie wymogi polskiego prawa. I pamiętajcie – udział w zakładach dozwolony jest po ukończeniu 18 roku życia.

Załóż konto na Betclic – zakład bez ryzyka do 200 zł


Jakub Wikłacz vs. Sebastian Przybysz 

Jakub Hennig: Ten main event ma zarówno swoich wyznawców, jak i przeciwników. Natomiast niezależnie od tego, który to by nie miał być ich pojedynek, zawsze będziemy świadkami fajerwerków. Piąte starcie Kuby z Sebą. Kto z nich opuści Olsztyn z pasem mistrzowskim organizacji KSW?

Sebastian Przybysz (12-3-1) wrócił niedawno z Tajlandii, gdzie w „Bangtao Muay Thai & MMA” ciężko przygotowywał się do kolejnej batalii z Jakubem. „Sebić” był wściekły po swojej ostatniej walce, w której także mierzył się ze swoim obecnym rywalem. Zapowiadał, że w oktagonie wyładuje swoją złość i gorycz na Kubie, co zwiastuje nam niesamowite show. W social mediach możemy dostrzec, że Seba jest w świetnej formie, a także w dobrym humorze. Zawodnik z Trójmiasta jest zmotywowany, jak nigdy, a przecież jak tworzyć to historię, a jak robić to furorę…

Jakub Wikłacz (15-3-2) z kolei swoją ostatnią walkę stoczył w marcu. W Gorzowie Wielkopolskim zwyciężył z Zuriko Jojuą po pięciu rundach ciekawego boju. Gruzin miał wówczas swoje momenty i postawił Kubie twardy opór. Jego aktualny przeciwnik dysponuje o wiele lepszą stojką, także gra parterowa to prawdopodobnie ponowny klucz do zwycięstwa Kuby. Wspomnieć należy także o tym, że aktualny mistrz dywizji koguciej walczy u siebie w mieście. Spora grupa przyjezdnych fanów „Sebicia” może się okazać niewystarczająca w rywalizacji o głośniejszy doping w ostatnim od góry pojedynku karty walk.

Doskonale pamiętamy ich ostatnie starcie. Nieintencjonalne kopnięcie Kuby poskutkowało odjęciem dwóch punktów, co z kolei zadecydowało o tym, że mieliśmy do czynienia z remisem. Nadmienić należy, że Seba wówczas odbył 3 walki w ciągu czterech miesięcy, co z pewnością miało wpływ na jego dyspozycję. Uważam, że tym razem to jednak Sebastian wyjdzie z tarczą z klatki KSW. W sumie nie tyle z tarczą, co z pasem. And the new! TYP: Sebastian Przybysz, TKO w czwartej rundzie.

Jakub Wikłacz: Mateusz, Maciej, Bartosz, Oskar

Sebastian Przybysz: Jakub, Jan


Phil De Fries vs. Augusto Sakai

Oskar Wojewódka: Phil De Fries na dobre rozsiadł się na tronie kategorii ciężkiej. Brytyjczyk jest najdłużej panującym mistrzem dywizji królewskiej w historii organizacji KSW i nic nie wskazuje na to, żeby w najbliższym czasie miał zostać zdetronizowany.

Co nie znaczy, że całkowicie skreślam Augusto Sakaia. To zdecydowanie najmocniejszy – przynajmniej na papierze – przeciwnik na przestrzeni dwóch lat, z jakim przyjdzie się mierzyć De Friesowi.

Brazylijczyk w największej organizacji MMA na świecie radził sobie wyśmienicie, dopóki nie trafił na ścisłą czołówkę. Sakai pokonywał m.in. Andreia Arlovskiego czy Marcina Tyburę.

W stójce Sakai może zaskoczyć – nie ma co do tego wątpliwości. Pytanie brzmi: jak długo reprezentant Kraju Kawy zdoła utrzymać walkę na nogach?

Spodziewam się, że Augusto Sakai postawi opór, szczególnie na początku, kiedy będzie jeszcze pełni sił. Zabraknie mu jednak umiejętności, aby zatrzymać zapaśniczą ofensywę Brytyjczyka.

Lekko nie będzie, ale w Olsztynie ponownie usłyszymy „and still”. TYP: Phil De Fries przez poddanie w 4. rundzie

Phil De Fries: Oskar,Maciej, Bartosz, Jan, Mateusz, Jakub

Augusto Sakai: 


Roman Szymański vs. Marcin Held

Maciej Święch:  Zawsze kibicowałem Marcinowi Heldowi, głównie ze względu na przebieg jego kariery, który jak na polskie warunki był bardzo nietypowy. Ostatecznie, bo wielu latach wojowania za granicą zakotwiczył w KSW. Polska organizacja, wyraźnie wierząc w możliwości Tyszanina, dała mu na wejście jednego z najmocniejszych lekkich w europejskich organizacjach – Raula Tutarauliego. Held wielokrotnie próbował w tej walce różnego rodzaju poddań, jednak ostatecznie skuteczniejsze okazało się brutalne ciosy, którymi Gruzin obijał Polaka.

Szymański, jeszcze rok temu mógł się pochwalić serią 4 zwycięstw i to naprawdę z kozakami, min. Raulem Tutaraulim czy Valeriu Mirceą. Potem, dość niespodziewanie przyszła porażka, bardzo bliskiej i efektownej walce musiał uznać wyższość, Valeriu. W październiku 2023, Szymański przegrał z Leo Brichtą.
Do wali stanie więc dwóch wytrawnych fighterów, obaj bardzo doświadczeni. Z jednej strony wybitny parterowiec, z dość niedocenianą stójką – Marcin Held, z drugiej z kolei bardzo przekrojowy Romek Szymański. O tym, że Held potrafi poddać właściwie z każdej pozycji na ziemi nie muszę chyba mówić. Jeśli chodzi o stójkę, sądzę, że będzie starał się przede wszystkim nie dać sobie zrobić krzywdy, ale może próbować zaskoczyć na przykład kopnięciami. Jasne jest, że nie ma takiego ciosu jak Romek, który jest w tej płaszczyźnie wybitny, bardzo szybki, celny i eksplozywny.

Czy jeśli walka przeniesie się do parteru, to murowanym faworytem będzie Held? Również nie, pamiętajmy, że Romek jest wychowankiem Mariusza Linke, co samo w sobie mówi, że grappling jest u niego na wysokim poziomie.

Pisząc to sam się pogubiłem, kto jest faworytem, tak równe i ciekawe jest na papierze to starcie. Uważam, że ważne jest komu bardziej zależy. Ciężko nie odnieść wrażenia, że najlepsze co było w karierze Helda, być może jest już za nim. Ta przygoda trwa tak długo, że może być mu ciężko wykrzesać aż taką motywację, której raczej nie zabraknie Romanowi. Dlatego postawię na zwycięstwo Romana Szymańskiego przez TKO, Runda 2.

Roman Szymański: Maciej, Jakub

Marcin Held: Mateusz, Jan, Oskar, Bartosz


Brian Hooi vs. Tymoteusz Łopaczyk

Brian Hooi: Jan, Bartosz, Oskar

Tymoteusz Łopaczyk: Maciej, Jakub, Mateusz


Adrian Zieliński vs. Oskar Szczepaniak

Adrian Zieliński: Mateusz, Jakub, Maciej

Oskar Szczepaniak: Bartosz, Oskar, Jan


Patryk Surdyn vs. Shamad Erzanukaev 

Patryk Surdyn: Jakub, Maciej, Jan

Shamad Erzanukaev: Bartosz, Mateusz


Krystian Bielski vs. Borys Dzikowski

Krystian Bielski: Bartosz, Maciej, Oskar, Jakub

Borys Dzikowski: Jan, Mateusz, Oskar


Michał Dreczkowski vs. Stevan Jarić 

Michał Dreczkowski: Oskar, Maciej, Jan, Mateusz, Bartosz, Jakub

Stevan Jarić: 


Dawid Kuczmarski vs. Morgann Gbolou

Dawid Kuczmarski: Mateusz, Jakub, Oskar, Maciej, Bartosz

Morgann Gbolou: Jan


Pojedynki gali KSW 95 można obstawiać u naszego partnera – Betclic.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis