MMA PLNajnowszeTyper BetclicTypowanieTypowanie redakcyjne UFC 302. Makhachev czy Poirier? Czy Oleksiejczuk zaskoczy rywala?

Typowanie redakcyjne UFC 302. Makhachev czy Poirier? Czy Oleksiejczuk zaskoczy rywala?

Zapraszamy na trzysta drugą edycję naszego typowania redakcyjnego. W tej odsłonie wytypowaliśmy pojedynki gali UFC 302 w Newark. Zwieńczeniem gali będzie walka o pas wagi lekkiej, podczas gali wystąpi też Polak

Typowanie redakcyjne UFC 302

Dodatkowo prezentujemy kursy bukmacherskie wystawione przez naszego partnera, legalną firmę bukmacherską –Betclic. Bukmacher jest wiarygodnym podmiotem, który spełnia wszystkie wymogi polskiego prawa. I pamiętajcie – udział w zakładach dozwolony jest po ukończeniu 18 roku życia.

Załóż konto na Betclic – zakład bez ryzyka do 200 zł


Islam Makhachev vs. Dustin Poirier

Oskar Wojewódka: Do trzech razy sztuka – czy Dustin Poirier zdoła sięgnąć po upragnione mistrzostwo kategorii lekkiej?

Oczywiście, nie mam zamiaru zakłamywać rzeczywistości – choć bardzo chciałbym, żeby Amerykanin znokautował Islama Makhacheva, kończąc jego panowanie.

Rozum podpowiada mi jednak, że o taki scenariusz będzie niezwykle ciężko. Rosjanin jest zawodnikiem kompletnym, co pokazały walki z Alexandrem Volkanovskim.

Z kolei Poirier jest dość jednowymiarowy. Luizjańczyk, rzecz jasna, ma całkiem niezłe jiu-jitsu, natomiast przypomnijcie sobie, jak wyglądało starcie Makhacheva z Charlesem Oliveirą.

Jeżeli „Diament” zdoła utrzymać walkę na nogach, to może zaskoczyć czymś obecnego mistrza. Z drugiej strony, nawet mi brew nie drgnie, jeśli to Islam znokautuje przeciwnika na przykład wysokim kopnięciem.

Reasumując, stawiam na zdecydowane zwycięstwo Islama Makhacheva – powiedzmy, że przez duszenie zza pleców. TYP: Islam Makhachev przez poddanie

Islam Makhachev: Oskar, Bartosz, Mateusz, Jakub

Dustin Poirier:


Sean Strickland vs. Paulo Costa 

Jakub Hennig: Pojedynek na szczycie wagi średniej. Obaj świetni zarówno w gadce, jak w walce. Który z nich wyjdzie zwycięsko z tego pojedynku?

Sean Strickland (28-6) wraca do oktagonu po utracie pasa mistrzowskiego w pojedynku z DDP. W walce z Adesayną pokazał się świetnie i cały czas wywierał presję, natomiast we wspomnianej konfrontacji z Dricusem był dość pasywny i prawdopodobnie to zadecydowało o jego porażce na kartach punktowych.

Paulo Costa (14-3) także wraca po porażce. Na UFC 298 zmierzył się z jednym z najlepszych średnich w historii MMA – Robertem Whittakerem. Walka ta nie była jednostronna. Ba! W pierwszej rundzie przerwa uratowała Australijczyka przed porażką. „Borrachinha” zaprezentował się wprost świetnie, problem polegał na tym, że w drugiej i trzeciej rundzie „The Reaper” zawalczył…idealnie.

Obaj raz po raz zaczepiali się w social mediach, a to wbijając w siebie szpileczki, a to po prostu rozbawiając fanów. Wyraźnym faworytem według bukmacherów jest były mistrz dywizji do 84 kg i zdecydowana większość graczy także na niego stawia. Słusznie? Uważam, że nie. Po dziś dzień uważam, że to bardziej Israel przegrał z Seanem, niż Sean wygrał z Israelem. Costa ostatnio naprawdę zaprezentował się fenomenalnie. Uważam, że tu dojdzie powtórki walki Strickland vs. Alex Pereira. TYP: Paulo Costa, KO w pierwszej rundzie

Sean Strickland: Bartosz, Oskar

Paulo Costa: Jakub, Mateusz


Kevin Holland vs. Michał Oleksiejczuk

Maciej Święch: Mówi się, że walki w UFC zapewni Ci prędzej efektowny styl, niż wygrywanie po nudnych pojedynkach. Uosobieniem tego stwierdzenia jest dla mnie Michał Oleksiejczuk, który po, nie ma co się oszukiwać, bardzo słabym występnie z Michaelem Pereirą, dostał szansę starcia w karcie głównej, numerowanej gali UFC 302. Duża rzecz, jeszcze lepiej jakby Włodawianiń tę szansę wykorzystał.
Po stronie Michała, świetny boks. Polak ma ciężkie i bardzo szybkie ręce, kapitalnie miesza płaszczyzny ciosów i pierwszą myślą jaką mam w głowie jak myślę o tej walce, jest właśnie wykorzystanie pięści. Wyobrażam sobie próbę skrócenia dystansu przez Polaka i zasypanie Amerykanina gradem ciosów (na przykład ciosów na korpus, które nie jednego już położyły). Problem jest jednak taki, że ciężko mi jest sobie wyobrazić inny scenariusz, w którym nasz reprezentant wygrywa. Michał nie dysponuje szerokim arsenałem kopnięć, zapasów używa głównie w celach defensywnych, więc to boks wydaje się najbardziej oczywistą drogą do wikotrii. Co na to Kevin Holland?
Po stronie Amerykanina zdecydowana przewaga warunków fizycznych. Michał będzie musiał szukać skracania, bowiem z dystansu kickboxerskiego nie będzie w stanie zaszkodzić Hollandowi. Co więcej, Kevin dysponuje szerokim wachlarzem kopnięć, których za wszelką cenę powinien unikać Polak. Trailblazer ma też w zanadrzu naprawdę solidny boks, w szczególności groźne ciosy proste.
Jeśli chodzi o zapasy, to jest to ewidentnie słabsza strona Amerykanina, który wielokrotnie dawał się przeciwnikom obalać. Holland nie jest jednak ogórkiem w parterze jeżeli Husarz nie poprawił swojej gry w tej płaszczyźnie, to nawet jeśli Kevin znalazłby się na deskach, to Michałowi może być ciężko zrobić mu tam krzywdę.
Dla Michała jest to walka życia, duża gala, rozpoznawalny rywal. Jeżeli będzie cały czas nacierał i czymś trafi Hollanda to może wygrać tę walkę. Obawiam się jednak, że to zmotywowany Amerykanin wykorzysta przewagę warunków i zwycięży przez TKO, poprzedzone na przykład kopnięciem na głowę. TYP: Kevin Kolland TKO. R2

Kevin Holland: Mateusz, Jakub, Bartosz, Oskar

Michał Oleksiejczuk: 


Jailton Almeida vs. Alexandr Romanov

Jailton Almeida: Jakub, Bartosz, Oskar, Mateusz

Alexandr Romanov: 


Randy Brown vs. Elizeu Zaleski 

Randy Brown: Oskar, Bartosz

Elizeu Zaleski: Mateusz, Jakub


Podawajcie w komentarzach swoje typy!

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis