Tomasz Romanowski zapowiada powrót do klatki KSW: Jestem nakręcony ostatnimi porażkami
Tomasz Romanowski aktualnie legitymuje się rekordem 18-10, 1 N/C w zawodowym MMA i przegrał swoje dwa ostatnie pojedynki. Teraz natomiast zapowiada powrót do klatki Federacji KSW.
Na oficjalnej stronie największej polskiej organizacji mieszanych sztuk walki pojawiła się krótka rozmowa z „Tommym”, który wypowiedział się o swojej najbliższej sportowej przyszłości.
Bilety na KSW 96 w sprzedaży na eBilet.pl
Romanowski aktualnie znajduje się w czerwonej serii, bowiem przegrał dwa ostatnie pojedynki. Najpierw uległ Pawłowi Pawlakowi w walce o pas mistrzowski wagi średniej KSW, a później musiał uznać wyższość Damiana Janikowskiego, z którym przegrał decyzją sędziów.
- ZOBACZ TAKŻE: Adrian Zieliński vs. Oskar Szczepaniak na KSW 95. Zmiana rywala na kilkanaście dni przed galą
Tomasz Romanowski zapowiada powrót do klatki KSW: Jestem nakręcony ostatnimi porażkami
Obecnie Romanowski zmaga się z kłopotami zdrowotnymi, ale jak sam przyznaje, jego sportowy cel się nie zmienił i nadal jest nim zdobycie tytułu mistrzowskiego KSW:
„Jestem jakieś 10-12 tygodni po operacji. Rehabilituję się. Jest coraz lepiej. Mogę ćwiczyć już hantelkami czy robić pompki. Wracam powoli do siebie. Fajnie się czuję. Odpocząłem też psychicznie i fizycznie. Najbardziej zależało mi na odpoczynku fizycznym, bo jednak ostatnie cztery lata miałem bardzo intensywne. Zapłaciłem za to dwoma połamanymi rękami. Teraz powoli, sukcesywnie staram się zwiększać obciążenia treningowe.
Nie chcę za bardzo wybiegać w przyszłość, ale na pewno jest taki plan. Chciałbym wrócić i jeszcze raz zawalczyć o starcie mistrzowskie. Najpierw jednak muszę skupić się na zdrowiu. To jest dla mnie najważniejsze. Chcę, żeby do klatki wrócił „Tommy”, który będzie zdrowy i bardzo głodny pasa i zwycięstw. Jestem tego typu zawodnikiem, że problemy mnie nie demotywują, tylko jeszcze bardziej nakręcają. Jestem nakręcony ostatnimi porażkami. Mam nadzieję, że do KSW 100 wyzdrowieję, a może zawalczę jeszcze wcześniej.”
W KSW sile pięści Romanowskiego ulegli: Radosław Paczuski, Cezary Kęsik, Andrzej Grzebyk, Michał Pietrzak i Aleksandar Rakas. Zawodnik ze Stargardu ma na swoim koncie osiemnaście zwycięstw w karierze, osiem zdobytych w pierwszej rundzie i siedem wygranych przez nokaut. W KSW zdobył pięć bonusów, trzy za najlepsze nokauty, a dwa za najlepszą walkę wieczoru.