MMA PLNajnowszeUFCUFC 299: Sean O’Malley dał fantastyczny pokaz techniki i wypunktował Marlona Verę. Udany rewanż!

UFC 299: Sean O’Malley dał fantastyczny pokaz techniki i wypunktował Marlona Verę. Udany rewanż!

Sean O’Malley (18-1, 1 N/C) w znakomitym stylu pokonał Marlona Verę (23-9-1) w walce wieczoru gali UFC 299 i po raz pierwszy obronił pas wagi koguciej.

O’Malley starał się utrzymywać walkę w dystansie korzystając ze swoich kopnięć. Przymierzył middle kickiem w okolice wątroby. Świetnie punktował też prostymi. Amerykanin był bardziej aktywny, ale nie podejmował przy tym zbędnego ryzyka. „Suga” stosunkowo często kierował swoje uderzenia na tułów.

Mistrz na początku drugiej rundy popisał się efektownym obrotowym kopnięciem. Vera próbował atakować, ale większość jego ataków była blokowana. Pięść O’Malleya regularnie dochodziła zaś do jego twarzy. Amerykanin przymierzył potężnie kolanem czym podłączył pretendenta. Kolejne mocne ciosy siały spustoszenie. Vera próbował się odgryźć, ale brakowało mu skuteczności. W samej końcówce Ekwadorczyk przyklęknął nawet po jednym z ciosów.

Amerykanin dalej potwierdzał swoją wirtuozerię w oktagonie. Różnorodne ciosy raz po raz dochodziły to do głowy to do korpusu rywala. O’Malley świetnie pracował balansem unikając ciosów rywala. Sam zaś był bardzo skuteczny. Vera nadal był jednak groźny. W końcówce „Chito” wzmocnił nieco tempo, ale nie sprawił większych obrażeń rywalowi.

Zawodnicy weszli w fazę rund mistrzowskich. O’Malley wciąż dominował w oktagonie. Vera zaatakował kolanem, ale zaraz potem przyjął kolejne mocne ciosy. Ekwadorczyk próbował podejmować ryzyko i podkręcał tempo. Przewaga techniczna rywala była spora. „Chito” w tej rundzie wyglądał jednak całkiem nieźle i udało mu się mocno trafić. Mimo to nawet ta runda należała do mistrza.

O’Malley wciąż świetnie punktował prostymi. Jednym z nich mocno naruszył pretendenta. „Suga” napierał z kolejnymi ciosami. Ciosy Amerykanina raz po raz przechodziły przez gardę rywala. Vera w końcówce próbował podkręcić tempo, ale O’Malley nie dał mu się zaskoczyć.

Sędziowie nie mieli wątpliwości przyznając każdą z rund broniącemu tytułu mistrzowi. O’Malley wygrał wyraźnie – 50-45, 50-45, 50-44.

Był to rewanż za pojedynek z gali UFC 252, który odbył się w sierpniu 2020 roku. Vera wygrał wówczas przez techniczny nokaut w pierwszej rundzie. Dziś jednak „Suga” skutecznie pomścił jedyną porażkę w karierze.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis