KSW 91: Dawid Kasperski znakomicie debiutuje w MMA. Zwycięstwo Polaka na pełnym dystansie
Dawid Kasperski (1-0) pokonał Vasila Ducára (3-3) jednogłośną decyzją na gali KSW 91 w Libercu.
Kasperski zaczął walkę od kilku niskich kopnięć. Ducár był w stanie odpowiedzieć ciosami. To jednak Polak ruszył na rywala i sprowadził walkę do parteru. Kasperski uzyskał dosiad. Zawodnik i trener Samuraj Gym Wrocław kontrolował rywala. Złoty medalista World Games 2017 w kickboxingu pokazywał, że potrafi sobie radzić również w parterze. Znakomity kickbokser od czasu do czasu pracował krótkimi ciosami. W samej końcówce walka wróciła do stójki.
Również w drugiej rundzie Kasperski dobrze pracował lowkickami. Ducár zainicjował klincz, ale Polak dość łatwo go obrócił. Debiutujący w formule MMA zawodnik dość długo kontrolował rywala. Ducár dobrze trafił prawą ręką, ale szybko został ponownie zepchnięty na siatkę. W końcówce zawodnicy ponownie rywalizowali w stójce.
Po kilkudziesięciu sekundach trzeciej rundy Ducár znakomicie sprowadził walkę do parteru. Czech znalazł się w pozycji bocznej. Potem reprezentant gospodarzy nawet na chwilę wykluczył rękę rywala. Kasperski dość szybko jednak wyzwolił się z niekorzystnej sytuacji. Polski kickbokser wciąż bardzo dobrze pracował kopnięciami. Ducár próbował obalenia, ale Kasperski świetnie to skontrował. Reprezentant Samuraj Gym pozwolił rywalowi się podnieść, ale nadal kontrolował go w klinczu.
O wyniku walki decydowali sędziowie punktowi. Wszyscy uznali, że lepszy tego wieczoru był Kasperski – 3 x 30-27.