Mocna wymiana zdań Jurasa z Raubo w sprawie Adamek-Khalidov! Trener nie ma wątpliwości!
W programie Andrzeja Kostyry – uznanego dziennikarza i komentatora sportowego pojawił Łukasz Jurkowski oraz Zbigniew Raubo. W pewnym momencie doszło do mocnej wymiany zdań pomiędzy popularnym ”Jurasem”, a trenerem. W jakiej sprawie? Chodziło o nadchodzącą walkę Tomasza Adamka z Mamedem Khalidovem na gali KSW EPIC.
Do wspomnianego zestawienia dojdzie już dwudziestego czwartego lutego w Gliwicach. Będzie to dodatkowa gala największej organizacji w naszym kraju w 2024 roku. Wydarzenie będzie transmitowane w usłudze PPV. Nie zabraknie pojedynków w różnych formułach oraz naprawdę ciekawie zapowiadającego się turnieju w wadze półciężkiej.
Zobacz również
Raubo jeszcze nie tak dawno w rozmowie z Super Expressem był pytany o zestawienie Adamek-Khalidov. Trener nie ma wątpliwości, że różnica umiejętności pięściarskich jest duża po stronie ”Górala”.
To byli prawdziwi wojownicy dziesięć lat temu. Jeden wielki, drugi wielki. Dzisiaj to już jest słabsza wersja Tomka i słabsza wersja Mameda. Mamed, z tego co wiem, bardziej dusił, a nie nokautował, a Adamek nokautował, a nie dusił. Nie pozwalają łapać Mamedowi Adamka, a jak Tomka nie udusi, to przegra. To jest tak, jakby Mamedowi jedną rękę obcięli. Tomek był wielki mistrzem. Nikomu nic nie musi udowadniać, ale ta walka, ta szopka, będzie nierówna (…) Jeżeli by to było na zasadach MMA to Mamed by krawat związał z Tomka, ale boksersko Mamed jest ogórkiem przy Adamku. To jest dwóch świetnych, rewelacyjnych zawodników w swoich dziedzinach, ale jak jeden przychodzi do drugiej, to już jest na straconej pozycji.
Wymiana zdań!
Do takiej doszło w programie Andrzeja Kostyry. Łukasz Jurkowski przedstawił obszary, w których Mamed Khalidov może szukać swoich szans w starciu z Tomaszem Adamkiem w boksie.
Łukasz Jurkowski: Czy Tomasz Adamek boksował kiedyś w klatce? To może robić kolosalną różnicą na korzyść Mameda.
Zbigniew Raubo: Ale Tomek Adamek ciebie palnie na klatce schodowej, na klatce takiej, w kinie, w kawiarni i wszędzie i wcale nie musi być…
Łukasz Jurkowski: Absolutnie nie. Nie! Jak mnie ma palnąć? Ja przecież mogę go złapać i wywrócić.
Zbigniew Raubo: Ale przestań, no.
Łukasz Jurkowski: Przecież ja nie będę boksował z Tomkiem, bo by mnie zabił.
Zbigniew Raubo: No dlatego wysłałeś Mameda.
Cała rozmowa poniżej:
