MMA PLNajnowszeDamian JanikowskiTo już pewne! Martin Lewandowski potwierdza walkę Damiana Janikowskiego o pas KSW!

To już pewne! Martin Lewandowski potwierdza walkę Damiana Janikowskiego o pas KSW!

Damian Janikowski (10-5) został wysłuchany! Medalista olimpijski w zapasach w swoim kolejnym pojedynku zawalczy o pas wagi średniej w największej organizacji w naszym kraju. Taką informację potwierdził jeden z właścicieli KSW – Martin Lewandowski. Ponadto była rozmowa o potencjalnym terminie.

Janikowski
Foto: Kacper Sosnowski, Sport.pl

Janikowski aktualnie może pochwalić się passą trzech zwycięstw z rzędu. W ostatniej walce Damian sprawił naprawdę dużą niespodziankę, bowiem na KSW 89 pokonał jednogłośną decyzją sędziów mocno faworyzowanego Tomasza Romanowskiego. Pojedynek dostarczył dużo emocji.

”Tommy” od samego początku mocno ruszył i miał bardzo dużą przewagę w stójce. Wyprzedzał akcje rywala i parę razy naprawdę mocno wstrząsnął rywalem. Wydawało się, że Janikowski jest już na skraju nokautu. Damian przetrwał jednak ciężkie chwile i w drugiej rundzie odpowiadał nawet w wymianach bokserskich i wyglądało to coraz lepiej.

Warto zaznaczyć, że była mocno widoczna poprawa kondycji u Janikowskiego. Damian zdobywał obalenia, a w parterze skrupulatnie obijał przeciwnika. W trzeciej odsłonie było podobnie – Romanowski był już straszliwie zakrwawiony. Podopieczny Piotra Bagińskiego przetrwał do końca, ale w parterze Janikowski dzielił i rządził. Po trzech rundach Damian wygrał jednogłośną decyzją sędziów.

Mamy potwierdzenie!

Martin Lewandowski w rozmowie z portalem Sport.pl potwierdził, że Damian Janikowski w swoim kolejnym pojedynku zawalczy o pas kategorii średniej. Tym samym kibice zobaczą rewanżowy pojedynek Damiana z aktualnym mistrzem – Pawłem Pawlakiem.

Myślę, że tak. Myślę, że to jest jego… destiny (…) Na pewno po Paryżu. Od maja w górę.

Janikowski zapewnił, że już szykuje się na maj.

Już zacząłem się szykować na maj, ale z założeniem takim, że może to być czerwiec lub lipiec. Na pewno będę gotowy.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis