Nowe odkrycie KSW! Isai Ramos dziękuję Bogu za kapitalny debiut: Cała chwała niech będzie Jemu!
W sobotę w Warszawie odbyła gala XTB KSW 90 w Warszawie, a na niej doszło do dużej niespodzianki. Zaledwie 22-letni Isai Ramos (8-1) wszedł na zastępstwo za Dawida Śmiełowskiego i sprawił naprawdę dużą niespodziankę. Reprezentant Wenezueli błyskawicznie w pierwszej rundzie poddał Ramzana Jembieva (5-2), który jest popularnym zawodnikiem w mediach społecznościowych.
Ramos po udanym debiucie w Polsce zabrał głos w mediach społecznościowych. 22-latek za zwycięstwo podziękował Bogu i zapewnił, że bez niego nie dotarłby do miejsca, w którym aktualnie się znajduje. Jest to piękne świadectwo wiary tego młodego wojownika.
Ramos swój zawodowy debiut odnotował w 2021 roku. Większość swoich zwycięstw odniósł poprzez poddanie przeciwnika, lecz właśnie walka w Polsce była tym większym wyzwaniem.
22-latek potrzebował zaledwie 47-sekund, aby poddać balachą swojego rywala. Tym samym zawodnik młodego pokolenia znalazł się w czołówce najszybszych poddań w największej organizacji w naszym kraju.
Tak to zrobił:
Ramos: Z ręką Boga przybyłem tu dzisiaj!
Isai Ramos (8-1) jest dobrym przykładem dla młodzieży i nie tylko. W swoim wpisie w mediach społecznościowych podkreślił, że nie ma łatwej drogi, ale z pomocą i obecnością Boga spełnia marzenia.
Zawodnik MMA z Wenezueli właśnie Bogu podziękował za jakże udany debiut w Polsce.
Przede wszystkim chcę podziękować głównemu bohaterowi, który jest moim ukochanym Bogiem bez niego nie dotarłbym do miejsca, w którym jestem, aby spełnić marzenie cała chwała niech będzie Jemu Chcę wam powiedzieć, że marzenia się spełniają, kiedy ciężko pracujesz i jesteś zdyscyplinowany, i bez względu na to, jaka jest twoja sytuacja ekonomiczna, skąd pochodzisz lub okoliczności twojego kraju, nic nie będzie definiować tego, dokąd możesz się dostać lub co możesz osiągnąć w swoim życiu. Każdy, kto mnie zna, wie, że mam bardzo skromne pochodzenie i nie wstydzę się tego powiedzieć, ponieważ wiem, skąd pochodzę i kim jestem, i nigdy nie zapomnę o moich korzeniach, moje życie było całkowitą poprawą we wszystkich aspektach, przeżyłem i przeżywam wiele rzeczy, upokorzeń, pogardy, ale nic z tego mnie nie powstrzymało i z ręką Boga przybyłem tu dzisiaj reprezentować mój kraj, moje miasto w najlepszych wydarzeniach na świecie i chcę nadal tworzyć historię z ręką Boga dziękuję. Wszystkim panom, rodzinie i znajomym, którzy we mnie wierzyli, a także tym, którzy nie wierzyli, również dziękuję, teraz, jeśli musisz wierzyć w małego czarnego faceta, którego nikt nie chciał xD marzenia, jeśli się spełnią, nigdy nie poddawaj się w walce, wszystko jest przeciwko tobie, wystarczy, że sam wierzysz gdybym mógł, ty też, wszyscy jesteśmy równi i mamy takie same możliwości, brakuje nam tylko Boga, koncentracji i dyscypliny Niech Bóg cię błogosławi