MMA PLNajnowszeFAME MMAKrzysztof Stanowski o walce Fabijańskiego na FAME Reborn

Krzysztof Stanowski o walce Fabijańskiego na FAME Reborn

Popularny w polskim internecie komentator i influenser Krzysztof Stanowski wypowiedział się o walce Sebastiana Fabijańsiego, do której doszło na wczorajszej gali FAME: Reborn w łódzkiej Atlas Arenie. Stanowski twierdzi, że aktor zarobił na swoją pensję.

Krzysztof Stanowski o walce Fabijańskiego

A zarobił na nią, bowiem wygenerował największe zainteresowanie swoja osobą. Zwłaszcza po walce, która zakończyła się nie lada skandalem.

Fabijański bowiem zaledwie po jedenastu sekundach walki otrzymał nielegalny cios ze strony Sylwestra Wardęgi i nie chciał kontynuować walki dalej.

Przypominamy, że ten popularny aktor walczył w main evencie całej imprezy, w którym w parze z Tomaszem Olejnikiem mierzył się w walce 2 na 2 ze wspomnianym Wardęga i Wojciechem Golą.

Krzysztof Stanowski o walce Fabijańskiego na FAME Reborn: Zarobił na swoją pensję

Mimo ogromnej krytyki, jaka spadła na Fabijańskiego po walce na FAME: Reborn, Krzysztof Stanowski twierdzi, że aktor zarobił na swoją dużą pensję, która według niepotwierdzonych informacji sięga około 700 tysięcy złotych.

Jak wg Stanowskiego Fabijański na pensję zarobił? Oto jego tłumaczenie:

„Walk nie oglądam, ale obserwując media społecznościowe to chyba Sebastian Fabijański wygenerował największe emocje. A jako że to właśnie za emocje się płaci – można zaryzykować stwierdzenie, że zarobił na swoją pensję. Wprawdzie plan miał zapewne taki, by zarobić na nią poprzez manifestację męskości i siły, a wyszedł trochę na pi…, ale koniec końców dostarczył produkt – wykreował postać, z której ludzie się śmieją, drwią i której nie lubią. Zgaduję, że takie postaci też są w tego typu rozrywce potrzebne. Nie planował nią być, wyszło samo, niestety się znajmanił, ale na szczęście ma powrót do tego, w czym jest dobry – czyli aktorstwa. Czego mu życzę.”bb

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis