UFC on ESPN+ 89: Caio Borralho przed własną publicznością wypunktował byłego zawodnika KSW

Caio Borralho (15-1) pokonał Abusa Magomedova (25-6-1) jednogłośną decyzją na gali UFC on ESPN+ 89 w Sao Paulo.

Zawodnicy na początku walki ostrożnie próbowali kopnięć. Magomedov zajmował miejsce w środku oktagonu. Reprezentant Niemiec pochodzenia dagestańskiego starał sobie ustawić rywala, aby trafić go mocnym prawym. Borralho spróbował zejścia do nóg, ale przeciwnik dobrze się wybronił. Potem w jednej z akcji Magomedov trafił oponenta palcem w oko. Walka została przerwana a reprezentant gospodarzy musiał skorzystać z pomocy medycznej. Stosunkowo szybko zgłosił jednak gotowość do kontynuowania rywalizacji.

W drugiej rundzie dalej to Magomedov wywierał presję. Borralho był jednak w stanie kąsać go prawym prostym. „The Natural” kolejnymi jabami wykonywał naprawdę świetną pracę w oktagonie. Dobrze zaatakował też kolanem na korpus.

Walczący przed rodzimą publicznością Borralho bardzo dobrze czuł się w klatce. Kolejne jego uderzenia dochodziły do celu. Reprezentant gospodarzy raz po raz trafiał byłego zawodnika KSW. W pewnym momencie Borralho poważnie naruszył rywala. „The Natural” poczuł krew i poszedł za akcją. Udało mu się sprowadzić walkę do parteru. Borralho znalazł się za plecami oponenta. Najpierw nieco go poobijał a potem się wpiął. Szukał też duszenia. To się nie udało, ale do końca pojedynku kontrolował sytuację.

O wyniku walki decydowali sędziowie punktowi. 30-27, 29-28, 29-28 – wszyscy uznali, że lepszy tego wieczoru był Borralho. Brazylijczyk odniósł siódme zwycięstwo z rzędu, w tym piąte już w organizacji UFC. Kilka miesięcy temu „The Natural” poddał Michała Oleksiejczuka.