MMA PLNajnowszeClout MMARedaktor TVP Sport po kolejnej aferze w freakach: Ja mam tego dość! To jest obrzydliwe!

Redaktor TVP Sport po kolejnej aferze w freakach: Ja mam tego dość! To jest obrzydliwe!

Piotr Jagiełło ceniony redaktor i komentator boksu w TVP Sport wyszedł z mocnym przekazem odnośnie freak fightów, które budzą duże zainteresowanie w naszym kraju. Jagiełło wypowiedział się odnośnie kolejnej afery, która powstała tym razem na programie przed galą Clout MMA 2, gdy Denis Labryga i Denisa Załęcki rzucili się na siebie z pięściami.

Jagiełło

Trzeba przyznać, że jest zdecydowany przesyt galami czy konferencjami co widać również po głosach obserwujących/fanów. Ile w kółko można oglądać to samo, gdy jeszcze większość z obserwujących widzi, że te tak zwane ”dymy” często są budowane pod publiczkę, aby wzbudzić ”kontrowersje”. Po widowni widać, że było to fajne – raz, drugi, trzeci…. ale nie 100?

Czy po ostatnich aferach związanych z Pandora Gate czy niekończącymi się ”dymach” na konferencjach oraz programach nadejdzie zdecydowanie mniejsza sprzedaż i zainteresowanie? Taką opcję trzeba brać mocno pod uwagę.

Redaktor TVP Sport z mocnym przesłaniem!

Jak widać pojawiające się często komentarze o przesycie nie są przesadzone. Piotr Jagiełło komentator boksu w TVP Sport – wyszedł z ważnym przesłaniem i swoimi odczuciami po kolejnej aferze w freak fightach. Mowa o programie przed galą Clout MMA 2, gdy Denis Załęcki i Denis Labryga rzucili się na siebie z pięściami.

Ja się trochę boję tego, że… tam się zacznie ta moda, która jest w Polsce, bo niestety wczoraj gdzieś na tym x-ie/twitterze wpadły mi te… Kulisy nazwijmy to konferencji prasowej Clout MMA. No szczerze mówiąc ja już mam tego dosyć. To jest obrzydliwe, to jest beznadziejne i to jest w ogóle wolna amerykanka. To sobie lata na twitterze, nie ma żadnych barier. Tam jakiś dwóch Denisów się wyzywa, prawda. Chcą się bić, ale ani jeden, ani drugi nie umie, więc nie ma z tego żadnego efektu. I nie wiem czy oni analizując Polski rynek nie będą w takie same szambo wchodzili co robią polskie organizacje freak fightowe. I wtedy zamiast promocji boksu to zacznie się promocja patologii, promocja takich zachowań naprawdę pożałowania godnych i przemocy przy okazji. Młodzi ludzie 12, 13, 14-latkowie w ten sposób zaczną boks kojarzyć tego się trochę obawiam.

Wspomniana wypowiedź poniżej:

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis