Babilon MMA 39: Fabiano Silva rozbił w parterze Magomeda Abdulkadyrova w Radomiu. Cenne zwycięstwo byłego pretendenta KSW I FEN

Fabiano Silva (34-14-1) pokonał przed czasem Saida Magomeda Abdulkadyrova (8-2) w co-main evencie gali Babilon MMA 39 w Radomiu.

Abdulkadyrov na początku walki kilka razy zaatakował lowkickami. Z czasem Brazylijczyk zaczął jednak przechwytywać takie kopnięcia. W parterze pokazywał się naprawdę z dobrej strony. W dalszej części rundy to jednak Czeczen reprezentujący Polskę zdołał zająć dominującą pozycję na macie. Abdulkadryov bardzo dobrze kontrolował rywala dokładając do tego od czasu do czasu ciosy.

Również w drugiej rundzie Abdulkadyrov pracował na środku klatki ciosami i niskimi kopnięcia. Niespodziewanie znalazł się on jednak w sporych tarapatach. SIlva trafiał kolejnymi potężnymi ciosami, którymi naruszał reprezentanta Rzeszowskiego Klubu Sportów Walki. „Jacarezinho” kilka razy spowodował, że rywal tracił równowagę. Były pretendent do pasów KSW i FEN bił bardzo mocno a potem jeszcze przewrócił Czeczena. Silva znalazł się za plecami rywala i obijał go kolejnymi ciosami. Abdulkadyrov nie był w stanie odpowiedzieć, więc sędzia musiał przerwać walkę.

Skrót walki dostępny na polsatsport.pl

Obydwaj zawodnicy po walce byli piekielnie zmęczeni. Jako pierwszy wstał triumfator. Abdulkadyrov nie był w stanie samodzielnie opuścić klatki.