MMA PLNajnowszeBoksByły mistrz świata w boksie wyjawił, że stracił 10 milionów dolarów: Nie byłem na to gotowy!

Były mistrz świata w boksie wyjawił, że stracił 10 milionów dolarów: Nie byłem na to gotowy!

Sergey Kovalev (35-4-1, 29 KO) to przede wszystkim były dwukrotny zawodowy mistrz świata wagi półciężkiej organizacji WBO. Rosjanin wyjawił, że stracił dziesięć milionów dolarów. 40-latek zapewnił, że nie był kompletnie gotowy na takie pieniądze. Przy okazji oczywiście Kovalev zdradził, dlaczego tak się stało.

Kovalev

Kovalev już karierę amatorską miał mocno pokaźną. Boksować zaczął w wieku 11 lat i szybko zdobył złoty medal na Młodzieżowych Mistrzostwach Rosji w boksie. Rok później brał już udział w Mistrzostwach Europy.

40-latek po tytuł sięgnął w 2013 roku, gdy przed czasem pokonał Nathana Cleverly i tym samym został nowym mistrzem wagi półciężkiej organizacji WBO. Sergey na swoim koncie ma zwycięstwo z takimi pięściarzami jak Bernard Hopkins, Jean Pascal czy Anthony Yarde.

Kovalev: Jak do tego doszło?

Obecnie kariera „Krusher” stanęła w miejscu. Rosjanin zdecydował, że przechodzi do kategorii cruiser, gdzie wygrał jeden pojedynek. Wszyscy byli przekonani, że teraz czekają go duże walki, lecz póki co zapadła cisza…

Przypomnijmy, że Kovalev na swoim koncie posiada również kasową walkę z Canelo Alvarezem. Doszło do tego w 2019 roku w MGM Grand Garden. Sergey w 11 rundzie został znokautowany z rąk Meksykanina.

Kovalev w ostatnim czasie zdradził, że stracił 10 milionów dolarów. Rosjanin zdradził jak do tego doszło.

Straciłem 10 milionów dolarów podczas trwającej kariery. Jak do tego doszło? Wraz z moimi sukcesami na ringu zaczęły do mnie spływać duże sumy pieniędzy, co zakręciło mi w głowie. Naturalnie nie byłem na to gotowy. Zaczęło się do mnie przyklejać wielu frajerów z różnymi projektami biznesowymi, w które chętnie wchodziłem i inwestowałem. Właśnie na tym straciłem 10 milionów dolarów. Nie miałem pojęcia o inwestowaniu pieniędzy, cały swój czas poświęcałem boksowi, więc nie mogłem się na tym znać. Dziś mam znacznie więcej czasu, dlatego szkolę się w tym kierunku i rozwijam, by więcej już takie historie mnie omijały

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis