UFC on ESPN 52: Ciryl Gane rozbił Sergeya Spivaka w walce wieczoru. Świetny występ Francuza [WIDEO]
Ciryl Gane (12-2) skończył przed czasem Sergeya Spivaka (16-4) w walce wieczoru gali UFC on ESPN 52 w Paryżu.
Gane punktował rywala ciosami prostymi i niskimi kopnięciami. Były mistrz tymczasowy bez problemu wybronił próbę obalenia i kontrolował walkę w stójce. Spivak spróbował przenieść walkę do parteru raz jeszcze, ale przypłacił to tylko przyjęciem kilku ciosów. „Bon Gamin” bił zarówno na głowę jak i tułów rywala. Dobrze pracował też na nogach.
W drugiej rundzie Francuz kontynuował swoją znakomitą pracę. Były ciosy proste i kopnięcia. „Bon Gamin” wciąż też wyśmienicie poruszał się na nogach. W końcu reprezentant gospodarzy wzmocnił tempo i trafił rywalem kolanem na korpus. Potem serią ciosów pod siatką potwornie rozbijał Mołdawianina. Sędzia Marc Goddard zwracał mu uwagę by się bronił, ale nie był w stanie tego zrobić. W końcu nie było innego wyjścia jak tylko przerwać walkę.
Skrót walki dostępny na polsatsport.pl
Ciryl Gane po niedawnej porażce z Jonem Jonesem powraca więc na zwycięską ścieżkę i robi to w świetnym stylu