MMA PLNajnowszeFAME MMADzisiaj nie było lajt. Amadeusz Ferrari zmiażdżył Tańcule na F2F!

Dzisiaj nie było lajt. Amadeusz Ferrari zmiażdżył Tańcule na F2F!

Amadeusz Roślik niczym prawdziwy magik. Gwiazdor FAME wyciągnął asa z rękawa, publikując wiadomości obciążające Arkadiusza Tańculi.

Dzisiaj nie było lajt
Foto: FAME MMA

Choć pewnie nieświadomie, to Krzysztof „Diablo” Włodarczyk, rezygnując z walki na FAME 19, sprawił Arkadiuszowi Tańculi prawdziwe piekło. Zmiana na potencjalnie łatwiejszego rywala – przynajmniej w klatce – okazała się dla Arka istnym koszmarem.

Amadeusz Roślik wypuścił dzisiaj mocarny materiał, w którym wyprał brudy przeszłości swojego rywala.

Głównie wyciekły rozmowy Arkadiusza Tańculi z dziewczyną, z którą freak-fighter miał utrzymywać intymne stosunki. Większość screenów należy do tych z kategorii obrzydliwych, więc darujemy sobie pokazywania go wam. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że są ciekawscy, którzy chcą zobaczyć wyżej wspomniane wiadomości. W takim wypadku, kliknijcie – [TUTAJ]. Ostrzegałem!

Niech to się już skończy!

Głęboki oddech, głowa wysoko i ostatnie spojrzenie w oczy przeciwnika. Pewnie tak większość z was wyobraża sobie ostatnie chwile przed pojedynkiem.

Inny pogląd na sytuację ma Roślik, który był dzisiaj, jak Scuderia za najlepszych lat w F1. Raz za razem kontrował Tańcule, odbijał piłeczkę i tłamsił wszystkie próby kontrofensywy Arka. Trzymając się terminologii królowej motosportu – można rzec, że Amadeusz podczas programu F2F zdublował swojego oponenta. Zresztą, sami zobaczcie jeden z fragmentów:

ZOBACZ TAKŻE: Zawodnik KSW Filip Stawowy o swojej przyszłości w MMA: Chciałbym móc z tego utrzymać rodzinę

Czy to wpłynie na wynik walki? Jeden rabin powie tak, a inny rabin powie tak. Przekonamy się jutro!

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis