Okniński komentuje zamieszanie przy walce Omielańczuk-Załęcki! Jest pomysł na zastępstwo
Jest spore zamieszanie przy zestawieniu Denisa Załęckiego z Danielem Omielańczukiem, do którego miało dojść na drugiej edycji Clout MMA. Walka stoi pod dużym znakiem zapytania. Już na samym początku wydawało się, że może być problem, bowiem na face to face były zawodnik UFC i KSW zapowiedział walkę w K-1, a ”Bad Boy” odpowiedział, że będzie to boks w małych rękawicach. W tej sytuacji uznany trener Mirosław Okniński zabrał głos i zaproponował zastępstwo.
Wszystko rozpoczęło się od wpisu menadżer Omielańczuka – Artura Ostaszewskiego, który zapewnił, że ma dość aktualnej sytuacji.
Nie widzę raczej walki Daniela w @cloutmma – ciągłe zmiany ustaleń, wymuszanie nowych reguł, tylko zawsze w jedną stronę i niestety nie naszą… Poszliśmy na spore ustępstwa, ale wszystko ma swoje granice. Musimy powiedzieć STOP. Piłka po stronie organizacji
Nie musieliśmy długo czekać na odpowiedź ”Bad Boya”.
Przykro mi widzowie, ale Omielańczuk jest obsrany bić się w boksie na małe rękawice… Zasłaniał się, że będę faulował, więc zgodziłem się, że jak kopnę go dwa razy to walka przechodzi do MMA, ale nadal dziadkowi coś nie pasuje… Gość był w pierwszej 15-tce najlepszych zawodników na świecie wagi ciężkiej UFC, a boi się walczyć na zasadach amatora. Wstyd. Jak już skopie Ci dupsko to mogę dać Ci rewanż za pół roku w K-1 żebyś nie płakał. Piszesz się na to? Czy później będziesz płakał, że jednak nie K-1, bo Denis się za dobrze przygotował? A jak nie chcesz się bić to wracaj do KSW, które Cię już nie chce! Dałem Ci walkę tylko z jednego powodu i dobrze wiesz jakiego! I Ty masz czelność jeszcze płakać i wybrzydzać formułę walki? Byś się wstydzi – dobrze wiesz o czym mówię. Bijemy się w boksie na małe rękawice jak nie to mam innego potencjalnego rywala, któremu chętnie wyjaśnię, który Denis jest godzien by brać z niego przykład.
Trener Okniński ma pomysł!
Mirosław Okniński w mediach społecznościowych zareagował na zamieszanie przy zestawieniu Daniela Omielańczuka z Denisem Załęckim. Trener ma pomysł na zastępstwo.
Bez zaskoczenia Okniński wskazał swojego podopiecznego Kamila Mindę. Co ciekawe już w przeszłości Mirosław mówił, że dobrym zestawieniem byłoby starcie ”King Konga” z Omielańczukiem.
Kamil Minda wjeżdża na zastępstwo
Również komentarz w całej sprawie zamieścił Minda, który zgłasza gotowość do walki z Omielańczukiem.
Skontuzjowałem Denisa Załęckiego i przez to nie może walczyć w K-1 z Danielem Omielańczukiem. Myślę, że wypadałoby, żebym go zastąpił i to ja zawalczył z Danielem. Jako że ja go skontuzjowałem, zgłaszam się, bo czuję, że powinienem to zrobić.