Arkadiusz Wrzosek o walce z Kitą: Nie lubię takiego zachowania, to nie jest FAME MMA!
Na kanale FanSportu.pl pojawiła się najnowsza rozmowa z Arkadiuszem Wrzoskiem. Nasz uznany kick-boxer już niebawem stoczy swój kolejny pojedynek w organizacji KSW. Wrzosek został zapytany o niedoszły pojedynek z Michałem Kitą (22-15-1) na hitowej gali XTB KSW Colosseum 2. Arkadiusz zapewnił, że nie lubi takiego zachowania, które zaprezentował ”Masakra”.
Kto będzie następnym rywalem reprezentanta Uniq Fight Club? Niewykluczone, że największa polska organizacja będzie chciała doprowadzić do walki Arka z Arturem ”Szpilą” Szpilką. Takie zestawienie miało już dojść do skutku w Szczecinie, lecz wtedy pięściarz z Wieliczki doznał kontuzji.
31-latek w tym roku stoczył dwie walki. To była kolejna wojna choć się nie zanosiło, bowiem Wrzosek na początku kompletnie dominował starcie z Tomasem Moznym w Libercu. Ostatecznie Mozny trafił i pojawiła się chwila grozy. Polak wytrwał ciężkie chwile i wygrał pewną jednogłośną decyzją sędziów.
Ostatnie starcie Wrzoska miało miejsce na PGE Narodowym. Polak szybko poddał innego kick-boxera Bogdana Stocię.
Wrzosek zabiera głos!
Arkadiusz Wrzosek wypowiedział się, dlaczego ostatecznie nie doszło do jego starcia z doświadczonym Michałem Kitą (22-15-1).
To była wspólna decyzja wszystkich, bo szczerze bali się, że ta walka nie będzie atrakcyjna. Wojek mi powiedział wprost ”widziałeś walkę Michała z Danielem?. Nie mówię, że nie obronisz obalenia, ale przewróci cię i będziesz leżał trzy rundy”.
Ponadto Wrzosek zabrał głos w sprawie wypowiedzi ”Masakry”.
Ja chciałem z nim walczyć i mógłbym z nim walczyć teraz, ale szczerze mówiąc? Wolałbym sobie wziąć kogoś lepszego, z kim teoretycznie mam mniejsze szanse, niż po takim zachowaniu dać mu zarobić. Nie lubię takiego zachowania, to nie jest FAME MMA, żeby robić docinki i deprecjonować tego, co osiągnąłem