Organizacja FAME MMA komentuje sytuację z ”Diablo”! Są mocno zaskoczeni
Dziś doszło do zaskakującej sytuacji. Promotor boksu Andrzej Wasilewski na twitterze zamieścił wpis, gdzie napisał, że walka Krzysztofa ”Diablo” Włodarczyka została ogłoszona bez jego zgody. Postanowiliśmy skontaktować się z organizacją FAME MMA i uzyskaliśmy komentarz w całej sprawie.
Krzysztof Włodarczyk miał zadebiutować w mieszanych sztukach walki. ”Diablo” do debiutu w freakach przygotowywał się pod okiem uznanego trenera Mirosława Oknińskiego w Akademii Sportów Walki Wilanów.
Włodarczyk drugiego września w main evencie FAME MMA 19 miał zmierzyć się z Arkadiuszem ”Aroyem” Tańculą.
Na tej samej gali zobaczymy chociażby rewanżowe starcie Piotra Tyburskiego z Tomaszem ”Zadymą” Gromadzkim oraz Piotra ”Szeli” Szeligę z Marcinem ”Polish Zombie” Wrzoskiem.
Jest komentarz FAME MMA!
Oto co napisał Andrzej Wasilewski na twitterze.
Wydarzenie bez precedensu w obszarze eventów zwanych freak fightami. Fame ogłosiło walkę Diablo bez jego zgody, bez sfinalizowania kontraktu. Od wczoraj rozpoczęło sprzedaż biletów na jego występ 2.09. A to nieprawda. Brzydka sprawa. Diablo ma walkę bokserska na jesieni.
Postanowiliśmy skontaktować się z organizacją FAME MMA, aby dostać komentarz w całej sprawie.
Jesteśmy zaskoczeni takim wpisem. Trudno mówić, że Włodarczyk został ogłoszony wbrew jego woli, lub bez jego wiedzy, ponieważ przedstawiciele federacji odbyli z Krzysztofem kilka spotkań, gdzie bardzo dokładnie zostały omówione warunki współpracy. Krzysztof na nie przystał – co więcej stawił się na sesji fotograficznej przed galą. W dniu oficjalnego ogłoszenia udostępnił w formie zarówno postu jak i insta story – napisał ”Witam i udostępnił grafikę, która promowała jego udział w gali FAME 19. Mamy nadzieję, że to wyłącznie jakieś nieporozumienie.
Maciej Miszkiń komentator pięściarstwa niedawno w swoim vlogu zdradził, że w tym roku ”Diablo” może stoczyć duży pojedynek. Jego przeciwnikiem byłby Kevin Larena.
Niestety, chyba nie dojdzie do walki “Diablo” Włodarczyka z Lereną. Wiem, że takie rozmowy się toczyły, ale chyba “Diablo” wybierze łatwiejszą drogę za trochę lepsze pieniądze i wystartuje we freak fightach. Rywal wydaje się bezpieczny. Mimo, że “Diablo” nie ma pojęcia o MMA, to powinien sobie łatwo poradzić