Zadora i Jóźwiak popychają Jacka Murańskiego: Zamknij ryj jak do Ciebie mówię! [WIDEO]
Wczoraj odbyła się druga konferencja przed galą PRIME SHOW MMA 5, która już jutro odbędzie się we Wrocławiu. Na ostatnim panelu pojawił się oczywiście Jacek Murański, który stoczy swój następny pojedynek. Była też okazja, aby doszło do wymiany zdań pomiędzy ”Muranem”, a Dominikiem Zadorą. To był jeden z pierwszych konfliktów rodziny Murańskich. Warto przypomnieć, że Zadora miał trenować Mateusza Murańskiego do jego pierwszej walki, lecz szybko doszło do nieporozumienia i zakończenia współpracy.
Murański będzie szukał swojego pierwszego zwycięstwa. Jego starcie z Pawłem Jóźwiakiem odbędzie się w formule ”boksu birmańskiego” – bez uderzeń głową. ”Muran” jest pewny siebie i przekonany, że wygra sobotnie zestawienie i udowodni – że ze sprawną ręką będzie mógł jeszcze wielu kibiców/internautów zaskoczyć.
Zobacz również
Jacek nawet w wywiadach nie ukrywa, że w przyszłości jego jednym z potencjalnych rywali będzie Marcin ”El Testosteron” Najman. Tu jest prawdziwy konflikt, a do zestawienia próbowano doprowadzić parę razy. Niewykluczone, że w końcu ten czas nadejdzie, a wtedy przemówią pięści.
Murański musiał być czujny!
Tak było na wczorajszej konferencji PRIME SHOW MMA 5. Jacek Murański wszedł w konfrontację słowną z Dominikiem Zadorą. ”Muran” oczekiwał na przeprosiny ze strony sportowca, który w przeszłości miał w mediach społecznościowych nazwać go ”majciarzem”. Zadora odpowiedział, że takie informacje pisano w internecie, więc postanowił to udostępnić dalej. Taka odpowiedź kompletnie nie spodobała się internautom oraz rywalowi Dominika Zadory.
Zrobiono również face to face Pawła Jóźwiaka z Jackiem Murańskim. Prezes Fight Exclusive Night nie wytrzymał i od razu popchał swojego najbliższego przeciwnika.
Wspomniane sytuacje poniżej:
Zobacz także:
Marcin Najman jest zmotywowany przed swoim kolejnym startem w klatce. ”El Testosteron” w mediach społecznościowych udostępnił krótkie nagranie z treningu. To nie koniec, bowiem były pięściarz zapowiada, że w kolejnym jego pojedynku zobaczymy ciężki nokaut.
Coraz śmielej radzi sobie w organizacji UFC Mateusz “ReBeastie” Rębecki, który w miniony weekend zaliczył drugą wygraną w oktagonie największej organizacji MMA na świecie. Tym samym znowu rozgorzała dyskusja na temat tego, czy Mateusz Gamrot i Mateusz Rębecki zawalczą w UFC.
