Trener Pudziana ma do niego żal o wzięcie pojedynku z Khalidovem: Tak, zdecydowanie tak!
Arbi Shamaev w rozmowie z Maciejem Turskim (Kanał Sportowy) skomentował zamieszanie przy najbliższym pojedynku Mariusza Pudzianowskiego (17-7). Wojownik z Białej Rawskiej do walki z Mamedem Khalidovem (35-8-2) będzie musiał zmienić sztab szkoleniowy.
Pudzianowski swój ostatni pojedynek odnotował dwudziestego ósmego maja na KSW 70 w Łodzi. Mariusz w niecałe dwie minuty znokautował Michała Materlę.
Dużo kibiców miało nadzieje, że dojdzie do starcia o pas wagi ciężkiej z Philem De Friesem (22-6). Mariusz ostatnio w tej sprawie zabrał głos:
Wiesz co, trudno mi powiedzieć. Akurat każda federacja na dzień dzisiejszy ma swoje zasady. To nie jest sport olimpijski, że muszą być ustalone takie same zasady, a więc to co sobie organizator ustali, to jest przyjęte. MMA nie jest olimpijskim sportem, że gdzieś zapisane jest, że to musi być pięć rund. Być może, że z De Friesem nie musi być pięć rund. Może po prostu sobie podpiszemy kontrakt na trzy rundy. Tak naprawdę mi jest pas niepotrzebny, ja tylko po prostu chcę zrobić dobre walki, żeby kibice mnie zapamiętali. Nie jakiegoś leniwego grubasa, który przyszedł sobie po to, żeby odebrać jakąś fakturę lub czek. Tylko chłopa, który starał się coś zrobić i żeby powiedzmy zachęcić tych młodych od telefonu, od komputera, że oni też mogą.
Shamaev zabrał głos!
Arbi Shamaev został zapytany czy ma żal do Mariusza Pudzianowskiego, że wziął pojedynek z Mamedem Khalidovem.
Tak, zdecydowanie tak. Absolutnie nie rozumiem jego podejścia. Dałbym teraz słowo, że jeżeli by mnie posłuchał, to zabrałby pas mistrzowski wagi ciężkiej De Friesowi. Wybrał inną drogę. Jego decyzja. Teraz to uważam, że nie zabierze.
Czy po walce z Mamedem dojdzie do powrotu współpracy? Nie jest, to wcale tak oczywiste.
Nie mówię 100%, że zamknął się ten temat, ale na pewno nie będzie to ta sama współpraca, która była do dzisiejszego dnia. Taka bardziej, powiedzmy.. stricte biznesowo będzie to wtedy współpraca. Wydaje mi się, że do niej nie wrócimy. Takie jest moje zdanie w tej chwili, patrząc na tę sytuację.
Cała rozmowa poniżej:
Zobacz także:
Denis Załęcki w rozmowie z Mateuszem Kaniowskim został zapytany o aktualne relacje z Arturem Szpilką. ”Bad Boy” tuż po sobotniej gali The War 4 wyjawił, że nie lubi się ze ”Szpilką” i najprawdopodobniej nic się nie zmieni.
To była bardzo szczera rozmowa. Wczoraj odbył się program CAGE przed galą FAME 16, w którym udział brał m.in. Adrian Polak. Freak fighter i były mistrz FAME MMA szczerze opowiedział o swoich… problemach psychologicznych.