Narożnik nastawiał bark zawodnikowi w przerwie między rundami na Bellator 286. Lekarze będą łapać się za głowę!
Bardzo niecodzienne sceny oglądaliśmy na minionej w weekend gali Bellator 286. Tam doszło do pojedynku między Jeremym Kennedym a Aaronem Pico. Pojedynku, w którym w przerwie między rundami narożnik nastawiał bark jednemu zawodnikowi!
Sceny te mogli obejrzeć widzowie na całym świecie. Oczywiście ci, których interesuje tematyka sportów walki. Natomiast lekarze oglądający poniższe wideo z pewnością będą łapać się za głowę.
Narożnik nastawiał bark zawodnikowi w przerwie między rundami na Bellator 286
Po pierwszej rundzie walki Kennedy vs Pico, Aaron Pico zszedł do narożnika z poważną kontuzją barku, który najprawdopodobniej wypadł ze stawu. Amerykanin chciał jednak walkę toczyć dalej i robił wszystko by mu to umożliwiono.
Zgodził się nawet na to, by narożnik spróbował mu ten wybity bark nastawić. Wideo z narożnika podczas tej akcji możecie zobaczyć poniżej:
Ostatecznie jednak lekarze obecni na gali Bellator 286 nie zgodzili się na to, by Pico kontynuował starcie i nie dopuścili go do drugiej odsłony jego pojedynku. Ostatecznie więc zawodnik ten musiał tego dnia uznać wyższość swojego rywala i to Jeremy Kennedy został uznany wygranym tej konfrontacji.
Zobacz także:
Kolejna gala UFC w Las Vegas. W walce wieczoru zmierzą się Mackenzie Dern i Xiaonan Yan. Wystąpi też Krzysztof Jotko.
Organizacja Bellator MMA zawitała do Kalifornii z mocną rozpiską. W walce wieczoru pasa wagi piórkowej bronić będzie Patricio „Pitbull” Freire. Zawalczą również m.in. AJ McKee, Aaron Pico czy Juan Archuleta.
Mamed Khalidov (35-8-2) w podcaście Żurnalisty wypowiedział się o tak zwanych dymach, które mają miejsce na konferencjach freakowych organizacji. Khalidov zapewnia, że jest to zły przekaz i nie jest kompletnie tego fanem.