MMA PLNajnowszePrime MMAPRIME 3: Maluba wygrała z Violą po krwawej walce. Krew leciała z nosa i z ucha!

PRIME 3: Maluba wygrała z Violą po krwawej walce. Krew leciała z nosa i z ucha!

Za nami pierwsza walka pań na gali PRIME 3: Street Fighter, która odbywa się właśnie w Radomiu. W pojedynku tym na przeciwko siebie stanęły Magdalena “Maluba” Lubacz i Wioletta “Viola” Kotelecka.

Maluba

Pojedynki freak fightowe pań zawsze dostarczają niecodziennych emocji. Nie inaczej było i tym razem.

Pierwsza runda to ogromna przewaga Maluby. Lubacz wykorzystywała przewagę swoich warunków fizycznych i zasięg i co rusz trafiała ciosami prostymi w twarz Violi. Kotelecka przyjęła mnóstwo ciosów, z nosa poszła jej krew, a na dodatek uszkodziła także ucho. Po pierwszej odsłonie Kotelecka wyglądała jakby była na straconej pozycji.

W drugiej rundzie oglądaliśmy coś, czego się nie spodziewaliśmy. Wioletta Kotelecka mocno ruszyła na zdezorientowaną i zaskoczoną Malubę. W tej odsłonie to Viola próbowała narzucić warunki walki. Lubacz jednak odgryzała się ciosami prostymi, na które Viola nie miała pomysłu innego, niż przyjęcie ciosów głową. Jednakże ta odsłona pokazała, że Kotelecka ciągle jest w tej walce.

W trzeciej rundzie Wioletta Kotelecka pokazała charakter i nadal nacierała na wymęczoną już Malubę. Lubacz nie miała wiele do powiedzenia widząc nieugiętą Violę nacierającą na nią w tej odsłonie.

Ostatecznie walka ta dotrwała do końcowego gongu i zwyciężczynię musieli wskazać sędziowie. Ci przyznali wygraną… Magdalenie „Malubie” Lubacz.

KOMPLET WYNIKÓW GALI PRIME 3: STREET FIGHTER DO SPRAWDZENIA TUTAJ -> PRIME 3: wyniki na żywo. Sprawdź jak w klatce poradził sobie dziennikarz MMA.PL

Zobacz także:

Khalidov o freakowych konferencjach: Tam jest zły przekaz! To źle świadczy o społeczeństwie!

Mamed Khalidov (35-8-2) w podcaście Żurnalisty wypowiedział się o tak zwanych dymach, które mają miejsce na konferencjach freakowych organizacji. Khalidov zapewnia, że jest to zły przekaz i nie jest kompletnie tego fanem.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis