Niestety! Robert Karaś przerywa wyścig! Lekarze obawiali się o życie! „Był na granicy”
Robert Karaś heroicznie walczył na dystansie 10-krotnego Iron Mana.. Jednak po 65km części biegowej lekarze zakazali kontynuowania wyścigu Polakowi w obawie o jego życie. – Był na granicy, a to wiąże się z ryzykiem… – czytamy w ostatnim wpisie na Facebooku.
Karaś niesamowicie walczył o zwycięstwo na dystansie 10-krotnego Iron Mana. Polak miał za sobą 38 km pływania, 1800 km jazdy na rowerze oraz 65 km biegu. Do mety zabrakło mu 357 km biegu.
Czwartek był czwartą dobą zmagań. Pływanie ukończył w 9 godz. i 44 min. Jazda na rowerze zajęła mu 68 godz. i 47 min. Łącznie spał dosłownie kilka godzin, bowiem walczył o każdą sekundę.
Dramat Roberta Karasia!
Niedoszły zawodnik FAME MMA przegrał z bólem, który był nie do zniesienia. Chodzi o operację, która odbyła się ledwie trzy tygodnie temu.
Relację z wyścigu Roberta Karasia można było śledzić na Facebooku oraz Instagramie. Tam na bieżąco jego team przedstawiał, w jakiej formie jest Biało-Czerwony. Polak był absolutnym liderem stawki, miał kilkaset km przewagi nad drugim rywalem.
W wyścigu udział bierze jeszcze dwóch Polaków Tomasz Lus i Adrian Kostera. Zawodnicy mają 14, 4 dnia na pokonanie Rekord z 2018 r. należy do Niemca, Richarda Junga, który rywalizację ukończył z czasem 190 godz. 17 min i 16 sek. Gdyby Robert Karaś utrzymał swoje tempo, mógłby znacznie pokonać wyczyn 40 latka.
Przykro nam poinformować o przerwaniu wyścigu Roberta.
Po 38km pływania, 1800km na rowerze i 65km biegu lekarze zakazali kontynuowania wyścigu w obawie o życie! Był na granicy, a to wiąże się z ryzykiem…
Ból po operacji, którą odbył tylko 3tyg. temu okazał się nie do zniesienia nawet dla Niego!
Dziękujemy za te emocje, wrócimy jeszcze silniejsi!
Więcej wkrótce