Łukasz Brzeski został oszukany w UFC? Środowisko MMA komentuje werdykt! „To wstyd!”
Łukasz Brzeski (8-2-1, 1 N/C) niestety przegrał z Martinem Budayem (11-1) niejednogłośną decyzją na gali UFC on ESPN 41 w San Diego. Fani oraz dziennikarze nie godzą się z przedstawionym werdyktem. Mało kto po zakończeniu walki stwierdził, że Słowak wyszedł zwycięsko. Środowisko MMA grzmi.
Pierwszą rundę Łukasz Brzeski bezapelacyjnie zapisał na swoją korzyć. Druga według wielu powinna także należeć do Polaka, jednak dwóch sędziów wskazało, że była dla Budaya. W trzeciej Słowak przeważał.
Zobacz również
Łukasz Brzeski oszukany?
Dziennikarze na specjalnym portalu do punktowania niemal jednoznacznie wskazali na triumf Polaka. Jeden przyznał wygraną oponenta. Według MMAJunkie.com Brzeski wygrał wszystkie trzy rundy.
Fani mocno obwiniają jednego z sędziów Sala D’Amato. Zarzuca się mu, że nie nadaje się do swojej pracy i często towarzyszą mu skandale punktowe. Wiele komentarzy zawiera bardzo dużo wulgarnych słów.
Swojego rozczarowania nie kryje także… prezes FEN Paweł Jóźwiak, który na Twitterze napisał:
To wstyd!
oraz
Łukasz Brzeski strasznie skrzywdzony przez sędziów!!!
Menedżer zawodnika Artur Gwóźdź także nie jest w stanie przyjąć do wiadomości obecnego obrotu spraw.
Łukasz Brzeski to było największe zaskoczenie na plus w debiutach Polaków w UFC. Od ostatniej walki progres niesamowity. Zero syndromu stresu debiutanckiego.
Zrealizował plan pewnie w 90%, a był skazywany na porażkę.
…i go oszukali. To boli. Bo zrobił, co miał zrobić.
– napisał z kolei dziennikarz Maciej Turski.
A Wy jak oceniacie występ Łukasza Brzeskiego w debiucie UFC?
