Denis Załęcki komentuje walkę Alana Kwiecińskiego z Murańskim! ”Alanik” szybko odpowiada!
Denis Załęcki postanowił na instagramie skomentować ogłoszoną walkę pomiędzy Alanem Kwiecińskim, a Mateusze Murańskim. Do wspomnianego starcia dojdzie czternastego maja na FAME MMA 14 w Krakowie. Murański i Alan zmierzą się w formule MMA.
Jeszcze nie tak dawno Załęcki miał do wyjaśnienia konflikt z ”Alanikiem”. Do ich starcia doszło piątego lutego na High League 2. ”Bad Boy” do samego końca miał nadzieję, że Kwieciński zgodzi się na małe rękawice. Pojedynek ich budził duże zainteresowanie po dymach na konferencji, ”rundkach” czy ważeniu, gdzie Załęcki uderzył oponenta łokciem.
Walka dostarczyła naprawdę dużo emocji. Załęcki dominował i był naprawdę blisko skończenia. Kwieciński pokazał charakter i próbował zaskoczyć do samego końca. Wrażenie zrobiło chociażby kolano z wyskoku. Walka ostatecznie potrwała cały dystans i pewne było kto zostanie zwycięzcą. Denis Załęcki wygrał przez jednogłośną decyzje sędziów.
Załęcki komentuje!
Denis Załęcki na instagramie postanowił krótko skomentować ogłoszoną walkę pomiędzy Alanem Kwiecińskim, a Mateuszem Murańskim. Co ciekawe ”Alanik” szybko zareagował.
”Bad Boy” najprawdopodobniej jeszcze w pierwszej połowie 2022 roku wróci do klatki. Załęcki wstępnie miał zawalczyć w nowo powstałej organizacji BEEF FIGHTING. Ostatecznie przełożono galę.
– Arena na której odbędzie się pierwsza gala BEEF Fighting obecnie opiekuje się imigrantami z Ukrainy Modlimy się o koniec wojny i powrót do normalności. Gdy tylko sytuacja się uspokoi, poinformujemy Was o terminie gali Wojnie mówimy tak – ale tylko w ringu… #stopwar – napisano na profilu organizacji.
Jak myślicie kto będzie następnym rywalem Załęckiego i w jakiej organizacji będzie to miało miejsce?
Zobacz także:
Piotr Szeliga vs Norman Parke – taki pojedynek zobaczymy na gali FAME MMA 14 w Krakowie. Co ciekawe ”Szeli” przed konferencją miał negocjacje i zgodził się na formułę MMA, która pojawi się od drugiej rundy. Tu jest mocny konflikt do wyjaśnienia. W pewnym momencie po kolejnych słowach Szeliga z wściekłością ruszył na przeciwnika – ochrona musiała interweniować.
Dominik Zadora postanowił zareagować w mediach społecznościowych. Mowa o wczorajszym zachowaniu Jacka Murańskiego na konferencji promującą galę FAME MMA 14. ”Muran” pojawił się na scenie i poprosił publiczność o minutę ciszy dla ofiar Ukrainy.