Dana White: Georges St. Pierre już nie wroci do MMA
OCTYPE html PUBLIC "-//W3C//DTD HTML 4.0 Transitional//EN" "http://www.w3.org/TR/REC-html40/loose.dtd">
Były mistrz UFC wagi półśredniej – Georges St. Pierre, już nie wróci do MMA. Jednym z powodów jest fakt, że nie jest już głodny zwycięstwa, innym powodem jest to, że jest spełniony w sporcie.
Tak właśnie uważa prezydent UFC, Dana White. Podczas sesji pytaniowej, w związku z promowaniem nadchodzącej gali UFC 193: „Rouset vs. Holm” w Australii, White swoją wypowiedzią złamał serca wielu Kanadyjczyków, czekającym na powrót swojego rodaka do MMA. Przeczytajcie wypowiedz Dany White’a, zapytanego o powrót St. Pierra do MMA:
„Wydaje mi się, że nie, przykro mi. GSP jest bogaty, żyje teraz pełnią życia. W tym sporcie musisz być głodnym zwycięstwa. Musisz codziennie rano zrywać się z łóźka, i bardzo tego chcieć. Musisz chcieć wygrywać, musisz chcieć zostać mistrzem świata. On to miał. On to wszystko osiągnął. Zarobił mnóstwo kasy, i osiągnął wielki sukces. Nie wydaje mi się, żeby jeszcze wrócił do MMA”
Georges St. Pierre, (34 lata) odszedł z MMA pod koniec 2013 roku, jako przyczynę podając problemy osobiste.Kanadyjczyk odszedł jako mistrz, wygrywając dwunasty pojedynek pod rząd. W sumie, w całej swojej karierze, na 27 pojedynków przegrał tylko dwuktornie. Po odejściu z MMA oraz zrzeknięciu się tytułu mistrz, o jego pas walczył Robbie Lawler z Johnym Hendricksem. Wygrał Lawler, i podczas nadchodzącej gali UFC 195, bedzie po raz kolejny bronił swojego tytułu. Georges St. Pierre był zawodnikiem wybitnym, bardzo nam przykro, że prawdopodobnie nie zobaczymy go już więcej w oktagonie, ale taki jest sport. Trzeba wiedziec kiedy odejść niepokonanym, i St. Pierre, doskonale to wiedział.