MMA PLNajnowszeBez kategoriiLegendarny Pancrase podpisuje umowę z UFC FIGHT PASS

Legendarny Pancrase podpisuje umowę z UFC FIGHT PASS

Legendarna organizacja promująca mieszane sztuki walki, Pancrace, dołączyła do rosnącej listy federacji, streamujących swoje eventy na żywo, na kanale UFC FIGHT PASS. Starszy vice prezydent UFC, a zarazem Menadżer generalny FIGHT PASS, Eric Winter, powiedział UFC.com:

„Z dumą ogłaszamy ekskluzywną umowę, z legendarną organizacją MMA, Pancrace, dotyczącą streamowania na żywo ich wydarzeń, począwszy od październikowej gali w Tokio.
Pancrace, od 1993 roku organizowało świetne, napakowane akcją imprezy i jesteśmy bardzo podekscytowani, mogąc je emitować.”

Japońska organizacja dołączyła do Invicta FC, Titan FC, Shooto Brazil, EFN i oczywiście UFC FIGHT NIGHT, federacji, których wydarzenia są na stałe związane z UFC FIGHT PASS.

Pierwszy stream na żywo, Pancrace 270,  za walkę wieczoru, o mistrzostwo ,(a właściwie o koronę, ponieważ mistrz tej organizacji jest nazywany „King of Pancrace”) obrało starcie „królującego” Nam Phan z Andy Mainem.

Przed końcem roku, będziemy mogli zobaczyć na FIGHT PASSIE, jeszcze 5 gal Pancrace- 4 i 31 Października, oraz kolejne 3, które mają zostać jeszcze ogłoszone.

„Jesteśmy podekscytowani, mogąc ogłosić, że Pancrace zacznie streamować swoje eventy na żywo, oraz, że wszystkie nasze archiwalne zapiski będą dostępne na FIGHT PASS”

Powiedział Masakazu Sakai, szef generalny Pancrace.

„To dla nas wielki honor, móc współpracować z UFC, jako, że obie nasze organizacje powstały w 1993 roku i prosperują aż do dzisiaj.”

Pancrace zaadoptowało zasady bardzo zbliżone do zunifikowanych zasad MMA, w marcu 2014 roku. Jednak przez większość czasu, walki tej federacji toczyły się w ringu bokserskim. Walki o tytuł, odbywały się na dystansie jednej, 30 minutowej rundy, a inne, na dystansie jednej, 15 minutowej rundy. Zawodnicy walczyli bez rękawic, a po nokdałnie, było liczenie, tak jak podczas walk bokserskich.

Kolejną, ogromną różnicą pomiędzy starymi zasadami Pancrace, a zunifikowanymi zasadami MMA, był tzw. „Rope Break”- Gdy zawodnik był w stanie chwycić lin, podczas gdy jego oponent trzymał go w jakiejś dźwigni, lub duszeniu, walka była przerywana i podnoszona do stójki ! Fighterowi ratującemu się „Rope Breakiem” był odbierany jeden punkt.

Bas Rutten, prawdopodobnie największy król Pancrace, powiedział w wywiadzie dla UFC.com:

„Jeśli popatrzycie na zawodników, którzy przewinęli się przez Pancrace, zobaczycie jak ważna jest ta organizacja dla historii MMA. Fighterzy tacy jak ja sam, Ken Shamrock, Jose Aldo, Evan Tanner- wszyscy mistrzowie UFC- wszyscy przyszli z Pancrace. Jest też paru innych, świetnych zawodników: Masakatsu Funaki, Minoru Suzuki oraz Semmy Schilt, wszyscy dali rewelacyjne walki w Pancrace. Szczerze wierzę, że Pancrace jest jedną z najważniejszych organizacji w historii. Nawet jeśli całkiem różne były zasady, ring, wszystko.

Jestem szczęśliwy, że fani, którzy nie widzieli starych walk w Pancrace, teraz będą mieli szansę zobaczyć te historyczne boje. Może zobaczą którąś z moich walk i dojdą do wniosku, że byłem całkiem niezły.”

Liczymy na to, że ta umowa przywróci popularność i wielkość Japońskiego MMA, które dosyć kuleje po rozwiązaniu PRIDEA…

 

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis