Alexander Gustafsson pokazuje klasę
Największym osiągnięciem Gustafssona jest przegrana? Sam zainteresowany nie zaprzecza temu stwierdzeniu Daniela Cormiera, ale utrzymuje, że wkrótce to zmieni.
Gustafsson (16-3 MMA, 8-3 UFC) pokazał prawdziwą klasę, gdy odpowiadał na komentarze mistrza wagi półciężkiej, Daniela Cormiera. Panowie zmierzą się podczas UFC 192, 3 października. W Toyota Center, w Houston.
Podczas konferencji UFC „GO BIG” w Vegas, organizacja ujawniła nadchodzące wielkie pojedynki, włączając w to potyczkę Cormiera i Gustafssona, którzy odpowiednio zajmują w rankingu miejsca 2 i 4. I pomimo, że Conor McGregor skradł show, wygrażając wszystkim dookoła, to Cormierowi też udało się parę uszczypliwości. Podważył powagę Gustafssona jako pretendenta do pasa, mówiąc z ironią:
Zobacz również
„Zawsze mówicie o tym jak Alexander walczył z Jonesem, a co z jego wstrząsającym zwycięstwie z Jimi Manuwa? Przestańcie już mówić o jego przegranych, zacznijcie w końcu mówić o czymś, czego ten facet dokonał!”
Łatwo dopatrzeć się złośliwości w tych komentarzach. Cormier sugeruje, że „Mauler” nie ma na swym koncie żadnych znaczących zwycięstw, jednak w ostatnich Facebookowych komentarzach, Szwed odparł ataki Daniela, zwracając uwagę na fakt, że Cormier wygrał pas dopiero po tym, jak Jones został go pozbawiony przez zamieszanie z prawem.
„Wiecie, uważam że Daniel ma rację, jest skromnym i szczerym facetem i zawsze mówi to, co myśli. To będzie dla mnie spory test, spotkać się z mistrzem mojej dywizji, mistrzem i jednym z najlepszych zawodników na świecie. Jednak pomimo tego co DC sądzi lub w co wierzy, odbiorę mu pas trzeciego października. I w momencie jak to się stanie, mam nadzieję, że przestaniecie mówić o tym, jak blisko byłem odebrania pasa Jonesowi i zaczniecie mówić o moim wstrząsającym zwycięstwie nad Danielem Cormierem”
Od przegranej z Jonesem, Gustafsson wygrał przez TKO z Manuwą i przegrał w styczniu z Antonym Johnsonem. Jednak na swoim koncie może zanotować zwycięstwa z Mauricio „Shogun” Rua, Thiago SIlvą, Vladimirem Matyushenko, czy Mattem Hamillem.
Jak oceniacie jego szanse w starciu z DC?
