GROMDA 3: Vasyl pokonał Bad Boya w finale. Wiele nokdaunów!
Vasyl Halych rozbił Denisa „Bad Boya” Załęckiego w finale pierwszej części II turnieju gali i GROMDA 3.
Halych napierał na rywala. „Samotny Wilk” spychał przeciwnika w kierunku lin. „Vasyl” złapał swojego rywala ciosem i mieliśmy pierwsze liczenie. Chwilę później lewy prosty Ukraińca i raz jeszcze nokdaun!
Drugą rundę Halych zaczął także bardzo mocno. Załęcki znowu był liczony. Zawodnik Shark Top Team kontynuował mocne ataki. Po kolejnych ciosach „Bad Boy” był liczony. Strasznie zmęczony zawodnik leżał na linach co spowodowało, że sędzia przerwał pojedynek.
Po walce Załęcki nie krył rozczarowania. Kontuzja z pierwszego pojedynku sprawiła, że nie był on w stanie pokazać pełni swoich umiejętności.
Zobacz także:
Czas na kolejną galę GROMDA! „Tyson” i „Don Diego” zmierzą się w finale o 100 tysięcy złotych. Startuje też nowy turniej.