Team Alpha Male wyjaśnia zalety posiadania „Stitcha” w narożniku
Po bezceremonialnym zwolnieniu Roberta „Stitcha” Durana z UFC, powodem którego były krytyczne uwagi wobec głównego sponsora organizacji, Reeboka, świat sportów walki zwariował. Fani i niektórzy zawodnicy wstawiali się jak mogli za Duranem, ale niewielu tak na prawdę rozumie znaczenie posiadania tak elitarnego cutmana w swoim narożniku.
Dla niektórych jest tylko drugoplanową postacią. Jednak przez zawodników, uważany jest za guru.
Justin Buchholz, zapytany o to, „czy ma to znaczenie czy Stitch jest w Twoim narożniku?”, odpowiedział:
Zobacz również
„Oczywiście, że tak- Robert wiązał moje dłonie, wiązał dłonie Dannego Castillo, wiązał dłonie wszystkim! On jest znacznie lepszy niż pozostali, w tym co robi. Są w tym biznesie cutmani, którzy powinni się uczyć od Stitcha.”
Lekki zawodnik UFC, Danny Castillo wdał się w bardziej szczegółowe wyjaśnienia, czemu posiadanie Durana w narożniku to taka wielka przewaga podczas przygotowań do walki:
„Czujesz, jak byś miał dopasowany gips na pięściach. To prawie jak rękawiczka, idealnie dopasowana do twojej dłoni. Robert ma w swoim arsenale różne rodzaje wiązań. Przed walką zawsze zapyta, czy jesteś strikerem, czy grapplerem, czy może uderzasz mocniej którąś ręką? To jest Gość!
Jacob „Stitch” Duran był także w narożniku Braci Klitschko i Andre Warda w boksie. W UFC współpracował z CroCopem, Lyoto Machidą, Forrestem Griffinem, czy Cainem Velasquezem. Po rozstaniu z UFC, zaczął współpracę z World Series Of Fighting. Jego pierwszym wystąpieniem pod szyldem WSOF, była gala numer- 22, Phalares- Shields. (1 Sierpień 2015)
