Cruz zamierza złożyć protest! „Sędzia śmierdział alkoholem”

Nie milkną echa minionej gali UFC 249. W drugiej walce wieczoru Henry Cejudo (16-2) wygrał przed czasem z Dominickiem Cruzem (22-3). Pokonany uważa jednak, że przerwanie walki było za szybkie, toteż zamierza on złożyć protest.

Starcie o pas wagi koguciej w zasadzie od początku szło po myśli Cejudo. Cruz starał się wprawdzie „czarować” rywala swoim poruszaniem się w klatce, lecz aktualny mistrz regularnie znajdował na to sposób, szczególnie często lokując lowkicki.

W drugiej rundzie panowie zderzyli się głowami, przez co doszło do chwilowej przerwy. Po tym, jak zawodnicy wrócili do rywalizacji, „Triple C” trafił rywala kolanem, następnie zasypując go ciosami w parterze. Widząc taki obrazek, sędzia Keith Peterson zdecydował się przerwać pojedynek.

„The Dominator” od samego początku nie zgadzał się z decyzją arbitra. Jego zdaniem zaczynał on stawać na nogi, co miało być odpowiedzią na ciosy 33-latka. Cruz kwestionował decyzję sędziego w wywiadzie w oktagonie, opisując wydarzenia ze swojej perspektywy.

Były mistrz wagi koguciej podtrzymywał swoje zdanie również na konferencji po całej gali, jednocześnie starając się zapewnić, iż nie jest to usprawiedliwienie porażki. Fighter zapowiedział jednak, że złoży protest. Cruz posunął się nawet do tezy, jakoby podczas walki Peterson nie był w pełni trzeźwy.

To na sto procent było za szybkie przerwanie. Jestem tego pewny. Wierzę, że jest możliwość, by sędziowie byli nieco bardziej odpowiedzialni za swoje czyny. Ten koleś pachniał alkoholem i papierosami, więc kto wie, co on robił. Mam nadzieję, że zostanie przebadany na obecność narkotyków. Wiem, że Herb Dean jest dobry, to jeden z najlepszych sędziów. Gdy zobaczyłem zatem tego sędziego, pomyślałem: „Czy jest szansa zawetować konkretnego sędziego, prosząc o innego”?